Zima przez duże Z: Ekspert przedstawił prognozę
Zima meteorologiczna rozpoczęła się z odpowiednią, śnieżną oprawą pogodową w wielu miejscach kraju. Synoptycy zdradzają, czy dalej tak będzie. Rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski tłumaczy, jakiej pogody można się spodziewać w grudniu. Okazuje się, że warunki wyraźnie się zmienią. Sprawdź prognozę długoterminową na ostatni miesiąc roku i dowiedz się, czy mamy szansę na białe Święta Bożego Narodzenia.
1 grudnia zaczęła się zima meteorologiczna. Na kalendarzową będziemy musieli poczekać do 22 grudnia. Już teraz jednak w wielu miejscach kraju mierzymy się z zimową aurą. Jak będzie się prezentować pogoda w kolejnych tygodniach grudnia? Rzecznik IMGW prognozuje, że śniegu nie zabraknie, przede wszystkim w pierwszej połowie miesiąca.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Z prognoz wynika, że pogoda podzieli grudzień na dwie części. W pierwszej połowie miesiąca będzie mroźnie i śnieżnie. Potem nastąpi ocieplenie, zaś aura stanie się bardziej deszczowa.
Z analizy modelu długoterminowego od ECMWF (Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych), zaprezentowanego przez Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW wynika, że druga połowa grudnia będzie się charakteryzować średnią temperaturą powietrza w normie, a lokalnie temperatury będą wyższe.
Grzegorz Walijewski poinformował, że w pierwszej części ostatniego miesiąca roku "sypnie śniegiem". Będzie też zimno: temperatury spadną do -15 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie na południu Polski.
"W pierwszych dniach grudnia nie zabraknie śniegu. Padać będzie codziennie, miejscami dosyć intensywne, szczególnie na południu kraju" - powiedział rzecznik IMGW.
Według Grzegorza Walijewskiego ocieplenie przyjdzie po dziesiątym dniu grudnia i potem pojawią się deszcze. Jednak zanim to nastąpi, będą panowały zimowe warunki:
Od ponad tygodnia średnia dobowa temperatura w kraju jest ujemna, co oznacza, że panuje zima termiczna. Tylko na obszarach nadmorskich średnia dobra temperatura jest dodatnia, więc tam wciąż jest przedzimie.
Bazując na modelu ECMWF synoptycy oceniają, że od 10 do 17 grudnia mróz nieco zelżeje. Potem ocieplenie ma być wyraźniejsze - pojawią się dodatnie temperatury.
Z obecnych prognoz wynika, że cieplejsza aura utrzyma się do końca roku. Oznacza to, że w większości kraju szanse na to, że śnieg utrzyma się do Bożego Narodzenia są minimalne.
Jak powiedział Grzegorz Walijewski, w ostatnich dwóch tygodniach roku średnie temperatury mają być wyższe o 2 stopnie Celsjusza od normy wieloletniej. Są jednak pewne szanse na to, że śnieg utrzyma się w Święta Bożego Narodzenia, jednak dotyczy to rejonów górskich.