W ostatnich dniach mrozu i śniegu mogli doświadczać głównie mieszkańcy terenów na północnym wschodzie. Teraz jednak się to zmienia: zima rozleje się bardziej na południe. Mróz i śnieg pojawią się na kolejnych terenach.
W dalszym ciągu najchłodniej będzie na północnym wschodzie, gdzie temperatura w ciągu dnia wyniesie -6 stopni Celsjusza. Tam będzie też padać śnieg - miejscami przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść do około 6 cm.
W centrum, na Lubelszczyźnie i na Pomorzu termometry pokażą około -1 st. C, zaś najcieplejszymi obszarami pozostaną południowe tereny kraju, gdzie może być od 3, a nawet 6 stopi Celsjusza.
Chociaż wiatr przeważnie będzie umiarkowany, to w górach może wiać całkiem mocno: w szczytowych partiach spodziewane są porywy osiągające do 70 km/h, powodując zawieje i zamiecie śnieżne.
Nieprzyjemna aura w ciągu dnia będzie panować na zachodzie, gdzie pojawi się więcej chmur. W ciągu dnia na południowym zachodzie trzeba się liczyć z opadami deszczu ze śniegiem i deszczu, który miejscami może zamarzać, powodując gołoledź. Ślisko może być również w wielu miejscach kraju.
"Uważajcie na śliskie nawierzchnie dróg i chodników" - radzą synoptycy z IMGW na profilu na Facebooku.
Rano w piątek we wszystkich województwach obowiązują alerty pierwszego stopnia dotyczące oblodzenia. Wolne od ostrzeżeń były jedynie północno-wschodnia część województwa pomorskiego, większość warmińsko-mazurskiego, północna część podlaskiego oraz północno-wschodni kraniec mazowieckiego.
Noc z piątku na sobotę w wielu miejscach będzie bardzo mroźna. Najniższe temperatury pojawią się na północnym wschodzie, gdzie będzie od -11 st. C do nawet -14 stopni Celsjusza. Na Pomorzu i w centrum mróz sięgnie około -4 st. C, zaś na południu temperatury wciąż będą jeszcze dodatnie lub wyniosą około 0 st. C.
W północnej Polsce może lokalnie padać śnieg, a w pasie rozciągającym się od województwa lubuskiego i północnej części dolnośląskiego po województwo lubelskie trzeba się liczyć z opadami śniegu, deszczu ze śniegiem oraz deszczu. Lokalnie opady mogą być marznące i powodować gołoledź.
Miejscami mogą występować mgły ograniczające widzialność do 200 m.