Włochy: Silne opady gradu na północy kraju
Wyjątkowej wielkości grad spadł na północy Włoch. To niespodziewane o tej porze roku zjawisko dało się we znaki miejscowościom mocno dotkniętym przez epidemię koronawirusa.
Grad zaczął padać we wtorek (2 czerwca) późnym popołudniem w całej dolinie Seriana i padał do wieczora.
Kule gradowe 30-centymetrową warstwą pokryły ulice, domy i samochody w miejscowościach Alzano Lombardo i Nembro w prowincji Bergamo.
Straż pożarna interweniowała dziesiątki razy, głównie przy odblokowywaniu nieprzejezdnych dróg i usuwaniu powalonych drzew, które łamały się pod ciężarem gradu i siły wiatru. Odnotowano także przypadek osunięcia się drogi.
W Mediolanie i okolicach wylały rzeki.
Zdjęcia, które umieszczali mieszkańcy na portalach społecznościowych, przypominają te z zimy, kiedy w tamtych rejonach padają obfite śniegi. Niektóre kule gradowe były wielkości piłek tenisowych.