Wielkanoc z kapryśną pogodą. Deszcz, śnieg i mróz
Tegoroczne święta Wielkiej Nocy miną pod znakiem kapryśnej pogody, po której powinniśmy się spodziewać prawie wszystkiego. Będzie deszcz, ale też śnieg, miejscami mocniej powieje, a zza chmur wyjrzy słońce. Gdzie będzie najchłodniej, a gdzie najcieplej?
Na wstępie uspokajamy, że powrotu prawdziwej zimy na Wielkanoc nie będzie, ale tylko poza górami. Miejscami może jednak słabo i przelotnie poprószyć, a jeśli się zabieli, to na krótko. Sprawdźmy szczegółową prognozę na święta.
Wielka Sobota zapowiada się najmniej przyjemnie. W większości regionów będzie pochmurno z opadami deszczu, najbardziej obfitymi na południu kraju, gdzie może spaść nawet do 10 litrów wody na metr kwadratowy ziemi, a wysoko w górach do 10-20 cm śniegu.
Na przejaśnienia będzie można liczyć tylko na północy. Tam też wczesnym rankiem na wyżej położonych obszarach wzgórz morenowych może miejscami słabo poprószyć śnieg. Jeśli zabieli się, to delikatnie i na krótko. Termometry pokażą w najcieplejszym momencie dnia od 6 stopni na północnym zachodzie, w centrum i na południowym zachodzie do 11 stopni na południowym wschodzie. Wiatr z północy i północnego zachodu będzie silny, w porywach do 40-50 km/h, i będzie potęgować chłód.
Pierwszy dzień świąt przyniesie nam stopniową poprawę pogody. Na zachodzie i północy, a następnie także w centrum, niebo zacznie się rozpogadzać. Przeważające zachmurzenie, ale z przejaśnieniami, utrzyma się na południu i wschodzie. W tych regionach spodziewamy się opadów deszczu, a rano i wieczorem także deszczu ze śniegiem. Sam śnieg sypać będzie natomiast w górach, początkowo intensywnie, dlatego wyjścia na szlaki odradzamy do czasu ustania opadów i silnego wiatru oraz polepszenia się widoczności.
O poranku prawie wszędzie pojawią się przymrozki, ale niewielkie. W pełni dnia ociepli się do 7 stopni na południu i 10 stopni w centrum i na zachodzie. Wiatr z północy zacznie się zmieniać na zachodni i słabnąć.
Najwięcej pogodnego nieba będzie, jak na ironię, w Lany Poniedziałek. Na zachodzie, północy i w centrum chmur będzie niewiele, miejscami spodziewamy się zupełnie bezchmurnej aury. Wyjątek stanowić będzie południowy wschód, gdzie z nieba może dosłownie pokropić.
Przyjemnie się ociepli, ale rewolucji nie będzie. Termometry pokażą rano poniżej zera, ale po południu będzie od 9 stopni na południowym wschodzie do 14 stopni na północnym zachodzie. Południowy wiatr nasili się w porywach do 30-50 km/h.
Sprawdź, czym oddychasz! Jakość powietrza w polskich miejscowościach --> kliknij!
Aplikacja Weź parasol - pogoda już cię nie zaskoczy
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!