Ważna polska rzeka na czerwono. Sytuacja jest poważna

Rośnie poziom wody w polskich rzekach na skutek spływu wód po opadach deszczu i roztopach - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Przekroczone zostały stany alarmowe i ostrzegawcze. IMGW wydał alerty drugiego i trzeciego stopnia. Najtrudniejsza sytuacja jest na Mazowszu i Dolnym Śląsku.

Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store

Z powodu odwilży oraz opadów deszczu wzrasta poziom wody w polskich rzekach - informują specjaliści z IMGW. W wielu miejscach kraju obowiązują do piątku ostrzeżenia hydrologiczne od drugiego do trzeciego, najwyższego stopnia.

Najgroźniejsza sytuacja panuje na Bugu w województwie mazowieckim. Dla tej rzeki wydano ostrzeżenie hydrologiczne 3 stopnia. Jest to najwyższy możliwy poziom. Na terenach przylegających do Bugu istnieje zagrożenie wezbrania i przekroczenia stanów alarmowych.

Jak poinformował IMGW na swoim profilu na Facebooku, w dolnym odcinku Bugu przewiduje się dalszy wzrost i wahania stanu wody w strefie wody wysokiej, w rejonie Wyszkowa w strefie stanu około alarmowego, w rejonie Popowa z możliwością przekroczenia stanu ostrzegawczego.

Najwyższy stopień ostrzeżenia hydrologicznego obowiązuje również w województwie dolnośląskim. Alert trzeciego stopnia dotyczący wezbrania z przekroczeniem stanów alarmowych wydano dla zlewni Barycz bez Orli i Polskiego Rowu.

Alert trzeciego stopnia na Bugu oraz na Dolnym Śląsku ma obowiązywać do godz. 10:00 w piątek.

Na innych rzekach sytuacja również jest potencjalnie groźna. W wielu z nich odnotowuje się wzrost stanu wody wywołany spływem wód opadowo-roztopowych oraz miejscami spiętrzeniem powodowanym przez lód. IMGW zwraca uwagę, że w czwartek późnym wieczorem w Zawichoście na Wiśle może zostać wyrównany stan ostrzegawczy.

Ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia obowiązują na następujących obszarach:

• Tanew (województwo lubelskie);
• Lubaczówka, Trzebośnica (podkarpackie);
• Nida do ujścia Czarnej Nidy, Pilica do Zb. Sulejów (świętokrzyskie);
• Widawa (dolnośląskie);
• Orla, Barycz bez Orli i Polskiego Rowu (wielkopolskie);
• Kwisa Górna do Zb. Leśna, Bóbr do Zd. Pilchowice (dolnośląskie).

Jak zastrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, sytuacja hydrologiczna w Polsce jest dynamiczna. Możliwe, że wydane zostaną kolejne ostrzeżenia, więc warto na bieżąco śledzić doniesienia.