Tutaj może zagrzmieć. Żółte alerty pogodowe
Stało się nieuniknione: jesienna pogoda zawitała do Polski. W czwartek musimy się pogodzić z bardziej deszczowymi i chłodniejszymi warunkami. Ponadto w części kraju będzie niespokojnie i burzowo. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wystosował ostrzeżenia pierwszego stopnia dotyczące silnego deszczu z burzami dla dwóch województw. W nocy czeka nas również duża zmiana, która nie każdemu przypadnie do gustu. Na szczęście prognozy na kolejne dni są bardziej optymistyczne.
W czwartek do Polski napłynie napłynie chłodniejsze powietrze, przez co temperatury wyraźnie spadną. Nie powinniśmy się spodziewać wartości wyższych niż 22 stopnie Celsjusza. Nie oznacza to, że będzie zimno, jednak na pewien czas trzeba się będzie pożegnać z letnią pogodą. Na szczęście warunki niedługo się poprawią.
Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store
To będzie pochmurny dzień w niemal całym kraju. W wielu miejscach mogą się pojawić słabe opady deszczu. Największego zachmurzenia należy oczekiwać w południowo-wschodniej części Polski - tam również możliwe będą burze, którym towarzyszyć będą opady deszczu sięgające 25 mm, a lokalnie do 40 mm oraz wiatr osiągający w porywach prędkość do 65 km/h.
Sprawdź też: To jeszcze nie koniec upałów. Wrzesień będzie najgorętszy od ponad 242 lat
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dotyczące silnego deszczu z burzami dla południowych części województw małopolskiego i podkarpackiego.
Chociaż wrzesień jest wyjątkowo ciepły, to czwartek będzie dniem, w którym zaczniemy odczuwać wyraźnie niższe, niemal jesienne temperatury. Najchłodniej będzie na terenach podgórskich Karpat oraz nad morzem: od 16 do 19 st. C. W pozostałych częściach kraju termometry pokażą od 19 do 22 stopni Celsjusza.
Zobacz: Niezwykły spektakl na polskim niebie. Jeszcze takiego we wrześniu nie widziałeś
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, lokalnie porywisty a w trakcie burz osiągający w porywach prędkość do 65 km/h.
Z powodu ochłodzenia oraz wzrostu zawartości tlenu w powietrzu warunki biometeorologiczne w większości kraju będą niekorzystne w pierwszej części dnia. Po południu warunki zaczną się poprawiać do obojętnych.
Przyjaźniejsza biotropia pogody będzie panować w północno-zachodniej Polsce, gdzie w ciągu dnia warunki będą obojętne, a lokalnie poprawią się do korzystnych.
