Saola coraz bliżej: Nie kursują pociągi, zamknięto szkoły i przedszkola

Jak informują tamtejsze państwowe media, zdecydowano o zawieszeniu kursowania co najmniej 121 pociągów pasażerskich. W wielu nadmorskich miejscowościach opóźniono zaplanowane na piątek rozpoczęcie roku szkolnego.

Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store

Chińska państwowa telewizja CCTV podała, że od czwartku zawiesza się funkcjonowanie kluczowych połączeń kolejowych z północy na południe, a także połączeń regionalnych. Przerwa w kursowaniu pociągów może trwać do 6 września.

Według państwowej chińskiej służby meteorologicznej tajfun Saola porusza się w kierunku wybrzeża Chin z prędkością około 15 km/h i według prognoz dotrze do lądu w piątek po południu. Jak twierdzą synoptycy, w chwili uderzenia w wybrzeże w okolicach prowincji Guangzhou, przyniesie wiatr wiejący z prędkością 119 km/h, a w porywach osiągający prędkość nawet do 220 km/h.

Zobacz: Idalia dotarła do Florydy. Potężne uderzenie huraganu

Z prognoz lokalnych synoptyków wynika, że po dotarciu do brzegu żywioł skieruje się na zachód, ku regionowi Guangxi, a następnie, w nocy z soboty na niedzielę, ruszy na południe, gdzie stopniowo będzie wytracał moc.

Miasta leżące na prognozowanej trasie tajfunu szykują się na gwałtowne wiatry i podtopienia. W mieście Shanwei, które znajduje się najbliżej planowanego miejsca uderzenia, zawieszono planowane na piątek rozpoczęcie roku szkolnego w tamtejszych placówkach. Wstrzymano też wszelki ruch transportowy i działalność biznesową, dopóki sytuacja się nie wyklaruje.

Sprawdź też: Schłodzenie oceanów zatrzyma huragany? Obalono niebezpieczny mit

Analogicznie postąpiono w innych miastach regionu: w Shantou, Shanwei, Jieyang i Chaozhou rozpoczęcie roku szkolnego przełożono na poniedziałek. Zawieszono również działalność lokalnych lotnisk, do czasu przejścia tajfunu.

Gazeta "South China Morning Post" donosi z kolei, że według obserwatorium pogodowego w Hongkongu Saola zbliży się do tego miasta i prognozuje, że w piątek między godziną drugą a piątą w nocy ogłoszony zostanie tam 8. stopień alarmowy dotyczący tajfunów (najwyższy jest stopień 10.).

Czytaj: Downburst to nie trąba powietrzna. "Las wygląda jak po wybuchu bomby"

Służby pogodowe Hongkongu ostrzegają, że w okresie od północy w piątek do południa w sobotę poziom wody może się znacząco podnieść, powodując poważne groźby powodzi na niżej położonych terenach. Szkoły i przedszkola w piątek będą zamknięte. Mieszkańcom zalecono niezbliżanie się do wybrzeża.

Tajfun na początku tygodnia przeszedł przez Filipiny, gdzie doprowadził do wielu powodzi. Trzeba było ewakuować niemal 50 tys. osób, w tym 30 tys. mieszkańców wiosek z niżej położonych terenów, którzy schronili się w rządowych centrach ewakuacyjnych. Na szczęście nie było ofiar śmiertelnych. Następnie Saola w środę ominęła od południa Tajwan, po czym skręciła i skierowała się w kierunku Chin.

Zobacz: Spaghetti kontra huragany. Te modele pogodowe ratują życie

Podczas gdy Saola zmierza do brzegów Chin, w tym samym czasie nieopodal japońskich wysp Ryukyu rozwija się kolejna burza, Haikui. Według prognoz może ona po drodze do Chin osiągnąć status tajfunu i w niedzielę rano dotrzeć w rejon Szanghaju, niosąc wiatry wiejące z prędkością co najmniej 165 km/h.

Może cię zainteresować: Cyklon i antycyklon - co to jest i czym się różnią?