Pogoda nie będzie nam sprzyjać. Dokuczy zwłaszcza silny wiatr, który może osiągać w porywach nawet do 100 kilometrów na godzinę oraz lokalne zawieje i zamiecie śnieżne. Białego puchu przybędzie zwłaszcza na Podlasiu, Dolnym Śląsku, Zachodnim Pomorzu oraz w Lubuskiem. Wtorek przyniesie ochłodzenie, ale wiatr ma już nieco tracić na sile. Zawieje spodziewane są już tylko wysoko w górach.
Polska znajduje się pomiędzy rozległym niżem a wyżem. Nadal napływa chłodne powietrze arktyczne. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1022 hPa i będzie rosnąć.
Poniedziałek bardzo wietrzny. Najsilniejszych podmuchów należy spodziewać się w górach. Tam wiatr może osiągać w porywach nawet do 100 kilometrów na godzinę. W pozostałych regionach wiatr nieco słabszy, ale wciąż bardzo silny - w porywach ma osiągać nawet do 60 kilometrów na godzinę. Lokalnie możliwe są zawieje i zamiecie śnieżne. Śnieg najintensywniej padać ma na Dolnym Śląsku, Zachodnim Pomorzu, w Lubuskiem oraz na Podlasiu. W Sudetach miejscami przyrost pokrywy śnieżnej o 10 cm. Najchłodniej w Lublinie, gdzie termometry wskażą minus 1 st. Celsjusza. Z kolei najcieplej w Szczecinie - maksymalnie do plus 4 st. Celsjusza. Do dużego zachmurzenie wzrośnie jedynie na zachodzie kraju, w pozostałych regionach sporo przejaśnień, rozpogodzeń i chwil ze słońcem.
Noc z poniedziałku na wtorek z umiarkowanym zachmurzeniem. Przelotnie popada śnieg. Na zachodzie miejscami pojawią się marznące mgły ograniczające widzialność do 200 m. Najzimniej minus 10 st. na północnym wschodzie kraju i na wschodnim Pomorzu, a najcieplej do 0 st. - na zachodzie. Wiatr miejscami nadal porywisty, zwłaszcza w górach, gdzie powieje nawet do 80 kilometrów na godzinę.
Wtorek przyniesie ochłodzenie. Najmocniej przymrozi na Podlasiu, gdzie termometry wskażą minus 7 stopni Celsjusza. Najcieplej we Wrocławiu, Zielonej Górze oraz Szczecinie - do plus 2 stopni Celsjusza. Rozpogodzeń i chwil ze słońcem znacznie więcej. W całym kraju utrzyma się umiarkowane zachmurzenie. Wiatr ma tracić na sile. Mocniej wiać ma w górach - zwłaszcza w Karpatach - do 70 kilometrów na godzinę. Tam możliwe są zawieje i zamiecie śnieżne.
Środa z lekkim mrozem i pogodna w całym kraju. Na chwile ze słońcem można liczyć we wszystkich regionach. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane. Najmroźniej - zgodnie z tradycją - na Podlasiu, gdzie termometry wskażą minus 6 stopni Celsjusza, a najcieplej we Wrocławiu - do plus 3 stopni Celsjusza. Wiatr na ogół słaby i umiarkowany. Padać raczej nie powinno.