Prognozy pogody na Boże Narodzenie, sylwestra i Nowy Rok

Wiadomości

Czwartek, 15 grudnia 2016 (09:14)

Czy w tym roku pogoda miło nas zaskoczy i będziemy cieszyć się z białych świąt? Na podstawie obecnych długoterminowych prognoz można kreślić raczej mało optymistyczne scenariusze. Co prawda, opady śniegu są spodziewane, ale głównie w połączeniu z deszczem. Na mróz też nie ma co liczyć, bo termometry będą wskazywać maksymalnie nawet do 4-5 stopni Celsjusza. Większą nadzieję na ujemne wartości na termometrach dają dopiero prognozy na weekend sylwestrowo-noworoczny.

Im bliżej świąt, tym więcej nadziei na święta z dużą ilością śniegu, ale na to raczej się nie zanosi.

SPRAWDŹ POGODĘ NA CAŁY OKRES ŚWIĄTECZNO-NOWOROCZNY

Z obecnych długoterminowych prognoz wynika, że w Wigilię, 24 grudnia powita nas bardziej jesienna niż zimowa aura. Na opady śniegu i siarczysty mróz nie ma co liczyć. Termometry wskażą maksymalnie od 2 stopni Celsjusza w Lublinie oraz w Białymstoku do nawet 5 stopni Celsjusza w Szczecinie oraz we Wrocławiu. W regionach południowych niebo zdominują chmury, ale im bardziej na północ, tym chwil ze słońcem będzie przybywać. Powieje na ogół umiarkowany i słaby wiatr.

Reklama

Pierwszy dzień świąt (niedziela, 25 grudnia) upłynie pod znakiem wilgotnej i bardzo ponurej aury. Na chwile ze słońcem nie ma co liczyć. Dominować będzie zachmurzenie duże i całkowite. W dodatku w całym kraju popada śnieg połączony z deszczem lub deszcz. Na Podlasiu wystąpi gołoledź. Wartości na termometrach nadal na plusie. Zdecydowanie najchłodniej będzie w w Białymstoku oraz w Olsztynie - maksymalnie do 1 st. Celsjusza, z kolei najcieplej będzie w Szczecinie, Krakowie, Wrocławiu oraz w Gdańsku - maksymalnie do 3 stopni Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany i słaby wiatr.

Najbardziej zimową aurę ma przynieść drugi dzień świąt (poniedziałek, 26 grudnia). Na Podlasiu termometry wskażą ujemne wartości, sięgające minus 1 st. Celsjusza. W pozostałych regionach cieplej, maksymalnie od 0 st. Celsjusza w Olsztynie do nawet 4 stopni Celsjusza we Wrocławiu oraz w Szczecinie. We wszystkich regionach spodziewane są opady - głównie śniegu połączonego z deszczem, ale na Podlasiu oraz Warmii i Mazurach popada śnieg. Powieje na ogół umiarkowany i słaby wiatr. Przejaśnień i rozpogodzeń będzie jak na lekarstwo, dominować będzie zachmurzenie duże i całkowite.

Skoro nie w Boże Narodzenie, to może zima dopisze na Nowy Rok? Obecne długoterminowe prognozy wskazują, że są na to całkiem spore szanse.

W sobotę, 31 grudnia, czyli ostatni dzień 2016 roku w całym kraju wartości na termometrach spadną poniżej zera. Zdecydowanie najbardziej mroźno będzie w Białymstoku - nawet do minus 5 stopni Celsjusza, z kolei najcieplej będzie we Wrocławiu, Zielonej Górze oraz w Gdańsku i w Szczecinie - maksymalnie do minus 1 st. Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany i słaby wiatr. Sporo chwil ze słońcem. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane.

Nowy Rok również powita nas mroźną aurą. W niedzielę, 1 stycznia wartości niemal wszędzie - poza Gdańskiem - spadną poniżej zera. Zdecydowanie najzimniej będzie w Białymstoku, Kielcach i w Lublinie - minus 4 st. Celsjusza, z kolei najcieplej w Gdańsku - 0. st. Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany wiatr. Opady raczej nie są spodziewane. Do dużego zachmurzenie wzrośnie jedynie w regionach południowych, w pozostałych na ogół pogodnie i z dużą ilością chwil ze słońcem.