Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował prognozy Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych dotyczące czerwca. Jak wynika z udostępnionych danych, pierwszy tydzień miesiąca będzie stał pod znakiem średnich temperatur, czasem poniżej normy.
Chłodniej będzie w rejonie Podhala i na wybrzeżu - tam temperatury raczej nie przekroczą 20°C. Cieplej będzie w głębi Polski, gdzie termometry pokażą średnio 20-23°C. Mogą się też zdarzyć pojedyncze cieplejsze dni. Noce wciąż będą chłodne - niekiedy z temperaturami poniżej 10°C.Chcesz zawsze wiedzieć, co cię czeka? Tu prognoza pogody jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Choć na początku czerwca raczej nie możemy liczyć na naprawdę ciepłe dni, to już w połowie drugiego tygodnia zrobi się cieplej. Od tego momentu temperatury w większości kraju będą przekraczać 23°C. Mogą się też zdarzyć takie dni, kiedy na termometrach zobaczymy nawet 30°C. Chłodniej będzie tradycyjnie na terenach podgórskich oraz nad Bałtykiem - tam temperatury mogą być niższe o kilka stopni. W drugiej połowie miesiąca wzrośnie również temperatura w ciągu nocy: średnio wyniesie od 13 do 15°C.
Zobacz: Trąba powietrzna nad Polską. Zrywała dachy, łamała drzewa. Tak wygląda krajobraz po żywiole
Warto też podkreślić, że choć cieplejsze dni przyjdą później, to zgodnie z opublikowaną prognozą zostaną już do końca miesiąca. Oznacza to, że od połowy czerwca będziemy mogli cieszyć się latem już bez większych przerw.
Jak można dowiedzieć się z opublikowanej prognozy, w przeciwieństwie do minionych lat tym razem ryzyko wystąpienia upałów jest niewielkie i wynosi nie więcej niż sześć procent. Upały mogą ewentualnie pojawić się w połowie czerwca - na terenie Mazowsza i Podlasia - jednak prawdopodobieństwo to jest niewielkie.
Warto podkreślić, że przez cały czerwiec niemal zerowe jest prawdopodobieństwo wystąpienia upałów nad morzem.
Sprawdź też: Pierwszy upał najpóźniej od lat, a może w ogóle go nie będzie? Coś takiego miało już miejsce
Pierwszy tydzień czerwca będzie niestety bardzo suchy. Z powodu utrzymujących się układów wysokiego ciśnienia przez pierwsze dni miesiąca może w ogóle nie padać, grożąc pogłębieniem się suszy. Deszcze i burze zaczną występować pod koniec pierwszego tygodnia.
W okolicach 10 czerwca nad Polskę dotrą niże atmosferyczne, co powinno doprowadzić do wystąpienia gwałtownych burz i opadów deszczu w całej Polsce. Te zjawiska mogą mieć charakter lokalny i być bardzo intensywne. Najwilgotniej będzie na południu, gdzie sumy opadów mogą być nawet dwa razy wyższe niż na północy kraju.
Zdjęcie
Na początku czerwca będzie sucho, jednak potem przewidywane są częstsze opady.
/ IMGW /
Zobacz: To one zwiastują złą pogodę. Pięć chmur, które warto znać