Ostrzeżenia przed śniegiem dla Polski. Posypywarki na ulicach stolicy
Śnieg, marznące opady, gołoledź i mgła - to warunki panujące w wielu regionach Polski. W czwartkowy poranek trudna sytuacja przede wszystkim na wschodzie i południu kraju, a także na północy. W ciągu dnia na ścianie wschodniej nadal będzie padać śnieg, zaś na zachodzie deszcz. Podobne warunki utrzymają się również w piątek. Według synoptyka Instytutu utrzymywać się będzie podział "na ciepły zachód i zimny wschód" kraju.
W czwartkowy poranek obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia dla centralnej i południowo-wschodniej polski. IMGW zwraca w nich uwagę na intensywne opady śniegu. Mowa tu o woj. śląskim, łódzkim, podlaskim, mazowieckim, lubelskim, świętokrzyskim i małopolskim. W ciągu dnia ostrzeżenia przestały obowiązywać w województwie podkarpackim.
Ostrzeżenie o intensywnych opadach śniegu 1. stopnia obejmuje m.in. Warszawę, gdzie przybyło w tej nocy śniegu. Na sytuację na bieżąco reaguje stołeczny Zarząd Oczyszczania Miasta (ZOM). "Służby oczyszczania miasta w akcji. 170 posypywarek działa na tych ulicach, którymi kursują autobusy miejskie. To w sumie 1600 km stołecznych dróg. Pozostałe są oczyszczane m.in. na zlecenie urzędów dzielnic" - czytamy w komunikacie przesłanym w nocy ze środy na czwartek.
ZOM zapewnił, że przez całą dobę sprawdza stan nawierzchni ulic - monitoruje aktualne dane meteorologiczne i prognozy pogody. Jeśli będzie taka potrzeba, zleci kolejną akcję - podano w komunikacie.
Z kolei w północnej Polsce IMGW informowało nad ranem o marznących opadach deszczu lub mżawkach, powodujących gołoledź. Ostrzeżenia dotyczyły zachodniej części woj. pomorskiego.
W zachodniej Polsce w pasie od Gorzowa Wielkopolskiego do Wałbrzycha Instytut cały czas ostrzega przed gęstymi mgłami, w zasięgu których widzialność może wynosić miejscami od 50 m do 200 m.