O włos od rekordu. IMGW potwierdza

Koniec przypuszczeń: rok 2023 był prawie najgorętszym w historii Polski. Na początku roku opublikowaliśmy wstępne dane dotyczące pogody w Polsce w 2023 roku. Już wtedy było wiadomo, że był to wyjątkowo ciepły okres. Teraz poznaliśmy już oficjalne wyniki z 2023 roku. Opublikowali je klimatolodzy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store

Raport "Charakterystyka wybranych elementów klimatu w Polsce w 2023 roku - podsumowanie" wskazuje, że w minionym roku średnia temperatura w naszym kraju była znacząco wyższa od średniej rocznej wieloletniej.

Dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem, że poprzedni rok okazał się bardzo ciepły. Według unijnej Służby ds. Zmian Klimatu (Copernicus Climate Change Service - C3S) był to najgorętszy rok w historii ludzkości. Średnia temperatura na Ziemi była o 1,48 st. C wyższa od średniej sprzed rewolucji przemysłowej.

W samej Polsce również było wyjątkowo gorąco. Okazało się, że 2023 rok był drugim najgorętszym w historii prowadzonych w Polsce pomiarów. IMGW ten czas zaliczył do "lat ekstremalnie ciepłych":

Z raportu IMGW wynika, że w 2023 roku w Polsce średnia temperatura powietrza wyniosła 10 stopni Celsjusza. Oznacza to, że była aż o 1,3 st. C wyższa od średniej rocznej wieloletniej z lat 1991-2020.

Z raportu IMGW wynika, że miniony rok był drugim najgorętszym w historii prowadzonych w naszym kraju pomiarów. Rekordowy był rok 2019, w którym średnia temperatura była jedynie o 0,2 stopnia wyższa niż w 2023.

Jak dotąd najchłodniejszym rokiem był 1956 - wówczas średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła zaledwie 6,1 st. C.

Według danych przedstawionych przez klimatologów, w ubiegłym roku najcieplej było na Podkarpaciu, gdzie średnia obszarowa temperatura powietrza wyniosła 10,5 st. C. Była o 1,5 stopnia Celsjusza wyższa od średniej dla tego obszaru.

Najchłodniej w tym czasie było w regionach nadbałtyckich. Na Pobrzeżach średnia roczna temperatura wyniosła 9,8 st. C. Było to o 0,8 st. C powyżej średniej z lat 1991-2020.

Autorzy publikacji zwracają uwagę, że utrzymuje się tendencja wzrostu temperatury. Licząc od 1951 roku w skali roku w Polsce wzrosła ona o 2,1 st. C. Najmocniej rośnie na Pojezierzach, Podkarpaciu i w Karpatach, gdzie różnica przekracza 2,2 st. C a najsłabiej w Sudetach: niecałe 2 stopnie Celsjusza.

Jak mówił wcześniej Interii rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski, w ubiegłym roku notowaliśmy okresy głębokiej suszy zwłaszcza w lipcu i sierpniu. Potem jednak warunki się zmieniły. Jesienią pojawiło się więcej opadów, a nawet "październik, listopad i grudzień były miesiącami ekstremalnie wilgotnymi". Skrajnie wilgotny okazał się grudzień.

Z najnowszego raportu wynika, że uśredniona suma opadów okazała się zbliżona do średniej i wyniosła 656,2 mm, czyli 107,3 proc. normy wieloletniej. Pod względem sumy opadów był to więc rok przeciętny, plasujący się na 17. miejscu licząc od 1951 roku.

Zobacz: Zaczyna się budzić olbrzymi wulkan, który w przeszłości prawie doprowadził do zagłady ludzkości

Problem jednak w tym, że opady były bardzo nieregularne i zdarzało się, że w niektórych miejscach w ciągu 1-2 godzin spadło tyle deszczu ile zazwyczaj przez cały miesiąc. W związku z tym woda szybko spływała.

Specjaliści z IMGW podkreślają, że w 2023 roku zanotowano negatywny bilans wodny w przeważającej części kraju. Dużo wilgoci tracą tereny południowo-zachodniej części Polski, w tym w dorzeczu górnej i środkowej Odry. Najgorzej było w centrum, gdzie skumulowane wartości KWB z 2023 roku spadają poniżej -200 mm. Dodatnie skumulowane wartości KBW zanotowano z kolei na terenach nadmorskich oraz na wyżynach i w górach.

Sprawdź też: Na Syberii tak potworny mróz, że wilgotne ubrania zamarzają w ciągu minuty [WIDEO]