Najnowsza prognoza pogody. Co nas czeka w weekend?
Koniec tygodnia i weekend upłyną w aurze złotej polskiej jesieni. Praktycznie w całym kraju przewidywana jest słoneczna pogoda, miejscami pojawi się lekkie zachmurzenie, ale - co najważniejsze - nie będzie padać.
Poznaj szczegółową prognozę pogody na kolejne dni.
W czwartek najsłoneczniej będzie w okolicy Warszawy, Zielonej Góry i Poznania. W pozostałej części kraju możemy spodziewać się częściowego zachmurzenia.
Maksymalną temperaturę tego dnia, 11 stopni Celsjusza, wskażą termometry w Gdańsku, Szczecinie, Wrocławiu i Lublinie. Najzimniej będzie w Olsztynie, Katowicach i Rzeszowie, tam temperatura wyniesie 8 stopni Celsjusza.
W piątek w całym kraju prognozowane jest częściowe zachmurzenie.
Najcieplej będzie na północy - w Szczecinie i Gdańsku temperatura wyniesie 13 stopni Celsjusza. Znacznie chłodniej będzie na południowo-wschodnich krańcach Polski - w Lublinie, Rzeszowie, Kielcach, Krakowie, a także w Katowicach, słupki rtęci wskażą 8 stopni Celsjusza.
W sobotę w całym kraju pochmurnie, choć możemy także liczyć na przejaśnienia.
Najcieplej będzie we Wrocławiu - termometry pokażą tam 13 stopni Celsjusza. Najniższej temperatury, 11 stopni Celsjusza, możemy spodziewać się w Olsztynie, Białymstoku, Bydgoszczy, Lublinie, Rzeszowie i w Kielcach.
Niedziela w wielu częściach kraju będzie słoneczna, piękna pogoda zapowiada się w Olsztynie, Łodzi, Katowicach i w Rzeszowie. Największego zachmurzenia możemy spodziewać się w Szczecinie.
Najniższą temperaturę odnotują termometry w Bydgoszczy - 9 stopni Celsjusza. Najcieplej, 11 stopni Celsjusza, będzie w Lublinie.