Prognozy dla Polski są mało optymistyczne. Będzie bardzo niespokojnie. Synoptycy ostrzegają przed gwałtownymi burzami, które mogą występować na północy kraju oraz w centrum, po Górny Śląsk i Małopolskę. Szczególną uwagę należy zwrócić na sprzęt elektroniczny i elektryczny,
Technik Polskiego Radia Krzysztof Ałasa podkreśla, że skutki pozostawienia urządzeń podłączonych do sieci mogą być poważne. Wyładowania atmosferyczne mogą uszkodzić wszystkie układy elektroniczne i taki sprzęt nadaje się jedynie do wyrzucenia. Dlatego wiedząc, że pogoda ma się popsuć, warto zareagować wcześniej.
Krzysztof Ałasa radzi wyłączenie przed zbliżającą się burzą wszystkich urządzeń z sieci. Dotyczy to także telefonu, internetu i anteny telewizyjnej. Technik radzi też pozostawienie na czas burzy jednego urządzenia włączonego, najlepiej żarówki. Chodzi o to, żeby w razie uderzenia pioruna, napięcie znalazło ujście. W przeciwnym przypadku uszkodzeniu może ulec pierwsze urządzenie, które po burzy zostanie włączone do prądu.
Ałasa zauważa, że zwykle ludzie wiedzą o zagrożeniach związanych z burzą, ale często nie wyłączają wszystkich urządzeń, zwykle poprzestając na telewizorze i odbiorniku radiowym.