Nadchodzą burze z gradem. Prognoza pogody
Synoptycy ostrzegają przed gwałtowną zmianą pogody w najbliższych dniach. Polska będzie pod wpływem pofalowanego frontu atmosferycznego, który przyniesie nam burze z silnym deszczem, a także grad i porywisty wiatr. Burze wystąpią m.in. w pasie od Pomorza i Mazur, przez centrum, po Dolny Śląsk i Małopolskę. Burze będą występować także w nocy. Sprawdź pogodę na wtorek.
Jak przekazał IMGW, front atmosferyczny dzieli nasz kraj na chłodniejszy zachód - tam temperatura wyniesie około 20-22 stopni Celsjusza, a także cieplejszy wschód z temperaturami sięgającymi nawet 28 st. C. - Wschodnia i centralna część Polski znalazła się w ciepłym i zasobnym w wilgoć powietrzu polarnym morskim - przekazali synoptycy.
Sprawdź: Aktualną prognozę znajdziesz w nowej aplikacji pogodowej Interii. Pobierz!
IMGW zaznaczył, że we wtorek w pasie od Pomorza i Mazur, przez centrum, po Dolny Śląsk i Małopolskę wystąpią burze, którym mogą towarzyszyć opady deszczu, sięgające nawet 20-30 mm, a także grad i silny wiatr, w porywach dochodzący do 70 km/h. - Burze będą występować także w nocy, ale ich natężenie powinno stopniowo słabnąć. Noc będzie ciepła, od 12 do 17 st. C" - dodał IMGW.
Prognozy zapowiadją, że w środę najsilniejsze burze wystąpią na wschodzie i w centrum kraju. IMGW przestrzegł, że mogą im towarzyszyć opady deszczu nawet do 35 mm oraz grad. Wiatr w porywach do 75 km/h. "Burzowo również na północnym-zachodzie, jednak tam natężenie zjawisk im towarzyszących będzie zdecydowanie mniejsze" - przekazał. Najcieplej będzie na wschodzie kraju 27-28 st. C, z kolei najchłodniej nad morzem, gdzie termometry wskażą około 19 stopni Celsjusza. Noc ze środy na czwartek przyniesie burze, głównie na południu i w centrum. Tam też może spaść do 20 mm deszczu. Temperatura będzie się wahać w przedziale 12-17 stopni.
Sprawdź, czym oddychasz! Jakość powietrza w polskich miejscowościach --> kliknij!
- Czwartek przyniesie nam kolejne burze. Mogą występować w całym kraju, ale najgroźniejsze będą na obszarze od Warmii i Mazur, po Górny Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie - przekazał IMGW. Mają im towarzyszyć opady deszczu nawet do 40 mm, zaś porywy wiatru mogą sięgnąć nawet 80 km/h. Podobnie jak w środę najcieplej będzie we wschodniej połowie kraju, do 29 stopni. Najchłodniej z kolei na zachodzie - ok. 20 stopni.
Zobacz prognozę długoterminową na 45 dni
Aura w piątek przyniesie burze na wschodzie i południu. Na pozostałym obszarze warunki atmosferyczne stopniowo będą się poprawiać. - Weekend przyniesie nam już spokojniejszą aurę, możliwe są przelotne opady deszczu, ale będzie też dużo chwil ze słońcem. Temperatura wyniesie przeważnie od 21 do 27 st. C - zapowiedział w prognozie IMGW.