Idą zmiany w pogodzie. Będzie duszno i niebezpiecznie
Upał w wersji suchej, która jest łagodniejsza dla naszego organizmu, dobiega końca. Nadchodzą deszcze i burze, które sprawią, że zapanuje męcząca duchota, zrobi się też niebezpiecznie, bo gwałtowne zjawiska mogą powodować szkody materialne. Pierwsze burze pojawiły się już nad Polską, wydano ostrzeżenia.
W ostatnich dniach upałom towarzyszyły jedynie lokalne deszcze i burze. Dominowała słoneczna, niemal bezchmurna aura, a wilgotność powietrza spadała poniżej 40 procent, było więc sucho. To się jednak zacznie zmieniać - przestrzega serwis twojapogoda.pl.
Większe opady i burze zaczną się w niedzielę wieczorem, będą obniżać temperaturę, ale podnosić wilgotność. Zrobi się parno i duszno.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed burzami z gradem dla wszystkich powiatów województwa lubuskiego. W Gorzowie Wlkp. straż pożarna usuwa skutki burzy i silnego wiatru, który przewracał drzewa. Odebrano 20 zgłoszeń, na razie brak informacji o poszkodowanych.
Jak przekazano w komunikacie IMGW nadal prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu na poziomie około 20 mm oraz porywy wiatru do około 70 km/h; miejscami także grad.
Nawet 35 stopni w cieniu i grad
Mogą występować w regionie w niedzielę do 24. Prawdopodobieństwo ich pojawiania się określono na 80 proc.
W poniedziałek (21.06) do południa słoneczna pogoda. Później w większości regionów zacznie się chmurzyć, a miejscami spadnie deszcz i zagrzmi, szczególnie na zachodzie i południu.
Lokalnie zjawiska mogą być intensywne. Niewykluczone są ulewy, gradobicia i wichury, które mogą powodować szkody, tym samym stanowiąc zagrożenie dla ludzkiego zdrowia i życia. Zachowajmy więc ostrożność.
Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 28-30 stopni na wschodzie przez 31-32 stopnie na większym obszarze do 33-34 stopni na zachodzie (lokalnie do 35 stopni).