Długoterminowe prognozy. Druga połowa stycznia ma przynieść zimę

Wiadomości

Piątek, 10 stycznia 2014 (12:39)

Chłodno, zimniej, mroźno... Z najnowszych prognoz wynika, że druga połowa stycznia ma przynieść wyraźną zmianę pogodę. Według synoptyków, ochłodzenie odczujemy już w najbliższy weekend. Co więcej, w przyszłym tygodniu ma być jeszcze zimniej. Możemy spodziewać się nawet kilkustopniowych mrozów. Prognozowane są też opady śniegu połączonego z deszczem oraz samego śniegu.

Po bardzo - wręcz wyjątkowym - ciepłym początku zimy na horyzoncie rysuje się wyraźna zmiana pogody. Jesienna tendencja ma w końcu ustąpić pola. Klimatolodzy są zgodni w swych wnioskach i przewidują, że druga połowa stycznia ma być przede wszystkim znacznie chłodniejsza.

W najbliższych godzinach będzie nam dokuczał zwłaszcza silny wiatr. Najgroźniej może być na Wybrzeżu. Tam w porywach może wiać nawet do 100 kilometrów na godzinę. Z kolei w górach halny może osiągać w porywach nawet do 80-90 kilometrów na godzinę. Do końca dnia spodziewane są też lokalne opady deszczu. Zachmurzenie duże się utrzyma.

Reklama

W sobotę stosunkowo wysokie wartości na termometrach jeszcze się utrzymają. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie od 4 stopni Celsjusza w Białymstoku do 7 stopni Celsjusza we Wrocławiu. Najwięcej rozpogodzeń o chwil ze słońcem spodziewanych jest na południu kraju. W regionach północnych zachmurzenie wrośnie do dużego i spodziewane są opady deszczu. W północno-wschodniej części kraju spodziewane są też opady śniegu połączonego z deszczem. Wiatr na ogół ma być umiarkowany, jedynie na wybrzeżu silny i osiągający w porywach nawet do 60 kilometrów na godzinę.

W niedzielę ma być jeszcze chłodniej. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie w ciągu dnia od zaledwie 1 stopni Celsjusza w Białymstoku i w Lublinie do 5 stopni Celsjusza w Katowicach i we Wrocławiu. Poprószy też śnieg połączony z deszczem. Wilgotno będzie między innymi na Podlasiu, Warmii i Mazurach, Mazowszu, w Łódzkiem, Świętokrzyskiem, na Lubelszczyźnie. Na krańcach południowych i zachodnich możliwe są sporadyczne przejaśnienia. W pozostałych regionach zachmurzenie ma być duże.

W poniedziałek na Podlasiu, Pomorzu oraz Warmii i Mazurach chwyci lekki mróz. Przewidywana temperatura maksymalna wyniesie w ciągu dnia od minus 3 stopni Celsjusza w Białymstoku do plus 3 stopni Celsjusza w Krakowie. Niemal wszędzie - poza polską zachodnią - spodziewane są rozpogodzenia i przejaśnienia.

We wtorek w Polsce ma się zrobić zimowo. Termometry wskażą lokalnie ujemne wartości i poprószy śnieg. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 4 stopni Celsjusza w Białymstoku do plus 2 stopni Celsjusza w Krakowie. Śnieg popada między innymi na Mazowszu, w Łódzkiem, na Kujawach, Dolnym Śląsku, w Lubuskiem oraz w Wielkopolsce. Zachmurzenie w całym raju ma być duże, a miejscami wręcz całkowite. Słońca jak na lekarstwo.

Środa również upłynie pod znakiem zimowej pogody. Chwyci lekki mróz i poprószy śnieg. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 4 stopni Celsjusza w Białymstoku do plus 1 stopni Celsjusza w Katowicach. W Polsce południowej, centralnej oraz północno-wschodniej spodziewane są opady śniegu. Zachmurzenie na ogół ma być duże. Na sporadyczne przejaśnienia można liczyć jedynie na Pomorzu.

Czwartek również ma być chodny, zimny i z opadami śniegu. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 5 stopni Celsjusza w Białymstoku i w Olsztynie do 0 stopni Celsjusza w Krakowie. Poprószy między innymi w Małopolsce, na Podkarpaciu oraz na Podlasiu. Sporadyczne przejaśnienia spodziewane są jedynie na Pomorzu oraz na Warmii i Mazurach. W pozostałych regionach zachmurzenie na ogół ma być duże.

W piątek mroźno ma być w całym kraju. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 7 stopni Celsjusza w Białymstoku oraz w Lublinie do minus 4 stopni w Łodzi i we Wrocławiu. Na zachodzie i na północnym-zachodzie kraju można liczyć na chwile ze słońcem, w pozostałych regionach niebo przykryją gęste chmury.

Kolejna sobota ma być mroźna i pochmurna w całym kraju. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 8 stopni Celsjusza w Białymstoku do minus 4 stopni Celsjusza w Szczecinie. Na krańcach północnych spodziewane są sporadyczne przejaśnienia, nad resztą Polski niebo przykryją chmury.

Z kolei niedziela upłynie pod znakiem opadów śniegu i ujemnych wartości na termometrach. Przewidywana temperatura w ciągu dnia wyniesie od minus 8 stopni Celsjusza w Białymstoku do minus 4 stopni Celsjusza w Szczecinie. Poprószy na zachodzie, w centrum oraz na wschodzie kraju. Zachmurzenie na ogół ma być duże. Przejaśnienia pojawią się jedynie na Pomorzu. Zachodnim.