Burze nad Polską. Na Lubelszczyźnie zaobserwowano wał szkwałowy
Niezwykłe zjawisko zaobserwowano w poniedziałek (8 czerwca) w kilku miastach w woj. lubelskim. Jak informują Polscy Łowcy Burz, był to tzw wał szkwałowy. Wraz z nim przyszły wyładowania atmosferyczne, opady i silne podmuchy wiatru.
Od kilku dni Polskę niepokoją burze. Wyładowaniom atmosferycznym towarzyszą intensywne opady deszczu, lokalnie gradu, a także silne porywy wiatru. Występują też zjawiska ekstremalne. Przypomnijmy, że w niedzielę (7 czerwca) po godz. 14 przez miejscowość Kaniów, w gminie Bestwina, na Śląsku przeszła trąba powietrzna, powodując ogromne szkody.
Zjawiska pogodowe niejednokrotnie zostają uchwycone przez obiektywy aparatów. Tak też było w poniedziałek (8 czerwca) na Lubelszczyźnie, gdzie zaobserwowano wał szkwałowy. Jest to szczególna forma chmury towarzysząca burzom. Występuje na granicy burzowych frontów atmosferycznych oraz w superkomórkach. W rejonie jej występowania zazwyczaj pojawia się porywisty wiatr, zwany szkwałem, a także ulewny deszcz.
Jak informują Polscy Łowcy Burz, wał szkwałowy zaobserwowano m.in. w Lublinie, Świdniku czy w Bychawie.
"Chmura przemieszczała się ze sporą prędkością, przyniosła ze sobą wyładowania atmosferyczne, opady deszczu oraz dość silne porywy wiatru" - informuje serwis lublin112.pl.
Burz należy spodziewać się także we wtorek, 9 czerwca. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, szczególnie ostrożni powinni być mieszkańcy południowej i wschodniej części kraju.
