Ostatni dzień weekendu majowego upłynie pod znakiem opadów deszczu. W ciągu najbliższych dni pogoda będzie się zmieniać.
Jak informuje IMGW, pogodę w Polsce kształtuje niż znad Skandynawii. Znajdujemy się w chłodnym powietrzu polarnym morskim, napływającym z północnego zachodu.
W niedzielę w kraju zachmurzenie umiarkowane i duże.
Wszędzie możliwe przelotne opady deszczu, a na wschodzie Polski również burze. W czasie burz prognozowana suma opadów do 15 mm. Wysoko w górach opady deszczu ze śniegiem i śniegu.
Temperatura maksymalna od 13 stopni Celsjusza w Małopolsce do 17 stopni na Podlasiu, na terenach podgórskich od 6 do 10 st.
Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie burz w porywach do 65 km/h, północno-zachodni.
Ciśnienie w południe w Warszawie wyniesie 997 hPa i będzie rosnąć.
Czy w poniedziałek również będzie deszczowo? Sprawdź na następnej stronie!