Atak zimy na Bliskim Wschodzie
W wielu arabskich krajach śnieg i porywisty wiatr sparaliżowały życie i odcięły od świata wiele miejscowości.W ciągu ostatnich dni zginęły co najmniej 3 osoby. Śnieg jest dla wielu Arabów zjawiskiem spotykanym raz na kilkanaście lat.
Atak zimy był przez media na Bliskim Wschodzie zapowiadany od wielu dni, ale większość krajów w tym regionie i tak została zaskoczona skutkami niskich temperatur i gwałtownych opadów śniegu.
W Libanie wiele górskich miejscowości jest odciętych od świata. W Syrii w miastach Aleppo i Damaszek niemal w całości ustały walki między rządową armią a rebeliantami, walczącymi o obalenie Baszara al-Asada. Rządowe wojska nie dokonują nalotów na pozycje partyzantów, bo zła pogoda uniemożliwia start myśliwców. Zamknięto też dwa główne porty w kraju - w Tartus i Latakii. Opady śniegu spowodowały też potężne opóźnienia samolotów cywilnych w Libanie.
W Jordanii zamknięto wszystkie szkoły, a pracownicy sektora publicznego dostali wolne. Izraelskie władze Jerozolimy niemal całkowicie zamknęły miasto i od kilku dni apelują o niewychodzenie z domów. Na największym w mieście targu w ciągu kilku godzin sprzedano wszystkie grzejniki. W całym Izraelu mieszkańcom w walce z żywiołem pomaga armia. Z kolei w Autonomii Palestyńskiej wprowadzono stan wyjątkowy.
Śnieg pada także w niektórych miejscach w Arabii Saudyjskiej.
Mieszkańcy Bliskiego Wschodu, zaatakowani przez zimę, masowo publikują zdjęcia z ośnieżonych miejsc na portalach społecznościowych. Wielu z nich śnieg widzi pierwszy raz w życiu.
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!