Małe Ciche najlepszą stacją narciarską w Małopolsce

W Białce Tatrzańskiej - narciarskiej stolicy Polski - ogłoszono laureatów plebiscytu organizowanego przez "Gazetę Krakowską", Samorząd Województwa Małopolskiego, Małopolską Organizację Turystyczną, TVP Kraków oraz Radio Kraków. 

Nagród i wyróżnień przyznano sporo, ale główną - Grand Prix zdobył ośrodek narciarski Małe Ciche. Krzysztof Galica, wiceprezes ośrodka, mówi, że to idealne miejsce do uprawiania narciarstwa dla każdego, niezależnie od wieku czy umiejętności. Są na przykład mniej wymagające trasy dla dzieci, ale bardziej zaawansowani także znajdą tu coś dla siebie. W Małym Cichym są 3 wyciągi orczykowe i 2 koleje krzesełkowe. 

Białka Tatrzańska została w tegorocznym konkursie wyróżniona za ofertę Apres-ski, która właśnie w tej miejscowości jest szczególnie atrakcyjna. 

Właściciel miejscowej stacji narciarskiej Józef Dziubasik nie ma wątpliwości, że to właśnie często te dodatkowe atrakcje przyciągają pod Tatry narciarzy. Jak mówi, obecnie dla nich nie liczy się tylko białe szaleństwo, ale też to, co można robić po zejściu ze stoku. - To coś po nartach często decyduje o tym, gdzie jedziemy (...) Także ta oferta musi być poszerzana i o to się staramy - dodaje.

Leszek Zegzda z zarządu województwa małopolskiego podkreśla, że turyści po latach wyjazdów na narty za granicę wrócili w polskie góry. W końcu zima zaczyna też konkurować z latem jeśli chodzi o aktywny wypoczynek. Leszek Zegzda dodaje, że napływ turystów to też nowe inwestycje, których są dziesiątki.

To już 12. plebiscyt na Najlepszą Stację Narciarską w Małopolsce. Jury, jak i sami narciarze, oceniali również najlepsze szkoły narciarskie czy najbezpieczniejsze ośrodki.