Wichury nad Polską. Zerwane dachy, połamane drzewa
Gwałtowne wichury, które przeszły wczoraj nad Polską, spowodowały poważne straty. Z informacji RCB wynika, że zginęła jedna osoba. Strażacy musieli interweniować ponad 1800 razy. Najbardziej niebezpiecznie było w czterech województwach: dolnośląskim, śląskim, wielkopolskim i łódzkim.
Wichura zrywała dachy i łamała drzewa. Konieczna była pomoc strażaków. Najczęściej interweniowali na Dolnym Śląsku - 601, na Mazowszu - 281 i w woj. łódzkim - 267. Na Dolnym Śląsku zginęła jedna osoba, która została przygnieciona przez drzewo.
7 osób zostało poszkodowanych - 3 w woj opolskim i po jednej w łódzkim, na Mazowszu, w woj. kujawsko-pomorskim i na Dolnym Śląsku. - To są osoby uderzone przez drzewo, czy spadający konar, albo które najechały autem na leżące na drodze drzewo. Tak było m.in, w woj opolskim, gdzie trzy osoby zostały ranne - poinformował rzecznik PSP st. bryg. Paweł Frątczak.
W całym kraju wiatr zerwał lub uszkodził 321 dachów, 225 na budynkach mieszkalnych, najwięcej na Dolnym Śląsku - 93. Również na Dolnym Śląsku najwięcej było uszkodzonych budynków gospodarczych - 27, przy 96 w całym kraju.
Z informacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wynika również, że tysiące mieszkańców było pozbawionych prądu. Awarie wystąpiły w województwie dolnośląskim, mazowieckim i łódzkim.
Najbardziej niebezpiecznie było nad Dolnym Śląsku, gdzie strażacy musieli interweniować ponad 300 razy. Głównie usuwali połamane konary drzew i naprawiali zerwane dachy. Najmocniej wiało w powiecie lwóweckim, gdzie było najwięcej uszkodzeń linii energetycznych. W Wleniu silna wichura zerwała dach z hali sportowej. Konieczna była ewakuacja uczniów. "Widok to pobojowisko, ale najważniejsze jest to, że nie ucierpiały dzieci" - relacjonował w rozmowie ze stacją TVN24 dyrektor szkoły, Wiesław Gierczyk.
Bardzo niebezpiecznie było też na Śląsku, gdzie silny wiatr zrywał dachy. Nad Nieznanicami koło Częstochowy przeszło też gradobicie.
"Tyle lat tu przeżyłam i takich rzeczy jeszcze nie widziałam" - relacjonowała w rozmowie ze stacją TVN24 mieszkanka wsi.
Pomoc strażaków okazała się niezbędna także w Wielkopolsce. Interweniowali w sumie 80 razy. Najwięcej pracy mieli w powiatach: kaliskim, leszczyńskim, gostyńskim czy kępińskim. Żywioł zrywał dachy i przewrócił ciężarówkę. W Rybnie doszło do tragedii. Spadające drzewo zabiło mężczyznę. Na drodze krajowej nr 83 niedaleko, miejscowości Turek, wiatr przewrócił na bok naczepę ciężarówki. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.
Wichura zebrała żniwo również na Mazowszu. Zniszczony został między innymi mur na jednym z parkingów na Targówku. Uszkodzonych zostało 21 samochodów. Z relacji stacji TVN24 wynika, że właściciele pojazdów byli przerażeni, a straty są bardzo duże. Na szczęście nikt nie został ranny. W sumie strażacy interweniowali kilkadziesiąt razy. Usuwali przede wszystkim drzewa, które spadały na auta.
Na szczęście dziś sytuacja pogodowa ma się unormować, a wiatr uspokajać.
Nowa aplikacja Weź parasol - pogoda już cię nie zaskoczy
Sprawdź prognozę długoterminową na 25 dni
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!