Trąba powietrzna nad Łódzkiem. Uszkodzone domy
Trąba powietrzna przeszła nad woj. łódzkim. "Kilkanaście domów zostało uszkodzonych" - tłumaczy kpt. Arkadiusz Makowski z łódzkiej straży pożarnej. Na Śląsku i Dolnym Śląsku także szaleją burze i ulewy. W Kłobucku od uderzenia pioruna zapalił się dom jednorodzinny.
Trąba powietrzna przeszła nad powiatami: wieruszowskim i wieluńskim. - W miejscowości Biała Rządowa kilkanaście budynków ma uszkodzone dachy, w tym, w trzech domach zostały całkowicie zerwane. Nie ma prądu - mówi Arkadiusz Makowski z łódzkiej straży pożarnej.
Strażacy mają ręce pełne roboty przy usuwaniu połamanych drzew. Na razie nie wiadomo, czy mieszkańcy ucierpieli.
Gwałtowne burze przechodzą także nad województwem śląskim. W Kłobucku od uderzenia pioruna zapalił się dom jednorodzinny. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Burze dają się we znaki także mieszkańcom innych części województwa śląskiego. Najwięcej interwencji jest w okolicach Pszczyny. Przeszła tam gwałtowna burza i wichura. Połamane są drzewa i zalane podwórka oraz piwnice. Sporo pracy maja także strażacy na północy województwa śląskiego. Oprócz tego, że gasili pożar w Kłobucku, wyjeżdżali jeszcze w inne miejsca w okolicach Częstochowy, by usuwać skutki burz. Zgłoszenia o szkodach wciąż spływają.
Już kilkaset razy interweniowali strażacy po nawałnicach na Dolnym Śląsku - wyjeżdżali do połamanych drzew i zalanych piwnic. Najwięcej pracy mają strażacy w okolicach Złotoryi. Tam nawałnica trwała pół godziny. Strażacy w tym czasie odebrali ponad 70 zgłoszeń o połamanych drzewach i zalanych piwnicach. W okolicach Lubania, Bolesławca i Legnicy lokalnie zalane są również drogi.
Na Opolszczyźnie po uderzeniu pioruna zapalił się domek jednorodzinny, w powiecie nyskim silny wiatr zerwał dach budynku gospodarczego.
Nad Polską przechodzą burze połączone z gradobiciami. Wyładowania atmosferyczne spodziewane są niemal codziennie.
Ze względu na prognozowane opady wydano ostrzeżenia dla kilku województw: małopolskiego, świętokrzyskiego, śląskiego, podkarpackiego, śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, lubuskiego oraz zachodniopomorskiego i łódzkiego.
Wyładowaniom atmosferycznym mają lokalnie towarzyszyć gradobicia oraz silny wiatr osiągający w porywach nawet do 80 kilometrów na godzinę.
Spokojniej ma być dopiero w piątek.