Silny wiatr, deszcz i śnieg. IMGW wydaje ostrzeżenia
Silny wiatr na wybrzeżu, w górach śnieg. Gwałtowne ulewy i wichury, które przeszły nad Polską wyrządziły sporo szkód. Dla województw północnych zostało wydane ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia. Nadmorskim rzekom grozi cofka i wzrost stanów ostrzegawczych.
Wieje na całym Pomorzu. Zamknięte są gdańskie i sopockie parki oraz cmentarze. Zakazano wstępu na molo w Gdańsku i Sopocie. W Gdyni trudna sytuacja jest w Orłowie. Molo zamknięte nie jest, ale fale morskie podmywają ujście rzeki Kaczej. Na miejscu służby układają worki z piaskiem.
Pomorscy strażacy od wczoraj interweniowali blisko 2 tysiące razy. Interwencje spowodowane były głównie przez powalone drzewa, zerwane dachy budynków i zalane piwnice. Według synoptyków silny wiatr, w porywach do ponad 100 km/h utrzymywać się będzie do jutra.
Po wichurach w województwie warmińsko-mazurskim blisko 1800 osób nie ma prądu. Najwięcej szkód żywioł wyrządził w okolicach Gołdapi, Olecka, Starych Juch, Mikołajek i Rynu. Problemy z dostawą prądu są również w Pogrodziu koło Elbląga.
Prognozowane przez meteorologów na Warmii i Mazurach opady mogą osiągnąć do 20 litrów wody na metr kwadratowy. Powalone przez silny wiatr drzewa utrudniają przejazd powiatowymi drogami.
Kierowcy są proszeni o zachowanie szczególnej ostrożności. Na Zalewie Wiślanym obowiązuje pogotowie przeciwsztormowe. Aktualnie stan alarmowy przekroczony jest na rzece Nogat w Dolnej Kępie, stan ostrzegawczy - na Zalewie Wiślanym w Nowym Batorowie i na rzece Elbląg w Elblągu.
Wójt gminy Elbląg nie wykluczył ogłoszenia alarmu przeciwpowodziowego.
Na Podkarpaciu opady okazały się mniejsze od spodziewanych. Podnosi się poziom wody w Wisłoce, ale nie powinien osiągnąć stanów alarmowych. Z prognoz wynika, że na Podkarpaciu deszcz będzie padał do jutra do godziny 6-tej.
Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych ostrzega przed obfitymi opady deszczu na obszarze całego województwa śląskiego. Sytuacja jest szczególnie niebezpieczna w Beskidach i może powodować wezbrania potoków i lokalnych rzek. Synoptycy przewidują wzrosty stanu wód w dopływach Małej Wisły, Przemszy, Brynicy i Soły. Możliwe, że miejscami poziom wody przekroczy stany ostrzegawcze.
Z kolei w południowej Małopolsce spadł śnieg. Kolejne opady spodziewane są najbliższej nocy.
W rejonach podgórskich może go spaść nawet piętnaście centymetrów. W Tatrach śniegu ma być jeszcze więcej. Warunki na szlakach są złe i Tatrzański Park Narodowy odradza górskie wycieczki w najbliższych dniach. Kierowcy muszą uważać na drogach. Zwłaszcza ciężarówki na południe od Rabki-Zdrój czy Nowego Sącza mają utrudniony przejazd na jezdniach lokalnych czy powiatowych.
