Rośnie poziom wód na południu Polski
Ulewne deszcze powodują poważne zagrożenie w Małopolsce.
Synoptycy ogłosili drugi, w trzystopniowej skali, poziom zagrożenia hydrologicznego w Małopolsce. Opady mają wynieść 70 litrów na metr kwadratowy.
Strażacy z Podhala już kilkadziesiąt razy byli wzywani do zalanych piwnic i kotłowni. Podtopiony został Urząd Gminy w Kościelisku - podaje serwis podhale24.pl.
W zlewniach Soły, Skawy, Raby woda może przekroczyć stan ostrzegawczy, a w zlewni Dunajca - nawet miejscami stan alarmowy - informuje Radio Kraków.
Już teraz przekroczony został stan alarmowy Porońca i Białki.
Tatrzański Park Narodowy wystosował specjalny komunikat. "W wyniku intensywnych opadów deszczu wiele górskich potoków zamieniło się w rwące rzeki. Miejscami woda wystąpiła z koryt, przez co szlaki zostały podtopione (np. szlak dookoła Morskiego Oka). Zalana została również Jaskinia Mroźna, obecnie jest zamknięta" - czytamy.
Prognozy pogody nie są optymistyczne. Najbliższe dni wciąż mają być deszczowe.