Prognozy: Najpierw burze i deszcz, potem 23 st. C
Nadchodzące dni przyniosą w Polsce aurę kapryśną i dynamiczną. Popada deszcz, miejscami zagrzmi i nieco się ochłodzi. Najbardziej niespokojnie będzie na południu kraju. Wyraźną poprawę pogody przyniesie dopiero środa, a w czwartek znów poczujemy przedsmak lata. Temperatura wzrośnie nawet do 23 st. Celsjusza.
Sprawcą zamiesza w pogodzie jest front atmosferyczny, który napływa do Polski. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1023 hPa i będzie rosnąć.
W niedzielę chmur będzie przybywać, ale pojawią się też przejaśnienia i chwile ze słońcem. Na Podlasiu oraz w Świętokrzyskiem i na Śląsku popada deszcz, a nad Małopolską, Podkarpaciem i Lubelszczyzną w godzinach popołudniowych przejdą burze. Nieco chłodniej. Na termometrach zobaczymy od 11 stopni Celsjusza w Gdańsku do 15 stopni Celsjusza w Rzeszowie. Wiatr na ogół umiarkowany, a na Pomorzu silny i osiągający w porywach nawet do 60 kilometrów na godzinę.
W poniedziałek czeka nas załamanie pogody. Chmury szczelnie przykryją niebo i we wszystkich regionach popada. Najbardziej deszczowo ma być na południu kraju. Na chwile ze słońcem nie ma co liczyć. Termometry wskażą też niższe wartości. Najchłodniej będzie w Gdańsku oraz w Olsztynie - do 8 stopni Celsjusza, a najcieplej w Rzeszowie - nawet do 16 stopni Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany wiatr, a nad morzem silny i osiągający w porywach nawet do 80 kilometrów na godzinę. W górach powieje jeszcze silnej - nawet do 90 kilometrów na godzinę.
We wtorek pogoda zacznie się stopniowo poprawiać. Pojawi się znacznie więcej chwil ze słońcem, a zachmurzenie zmaleje do umiarkowanego. Opady deszczu - głównie o charakterze przelotnym - utrzymają się jedynie na południu oraz wschodzie i miejscami w centrum Polski. Termometry wskażą od 8 stopni Celsjusza w Białymstoku do 12 stopni Celsjusza w Zielonej Górze. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.
Środa ze sporą ilością słońca w całym kraju. Wartości na termometrach poszybują w górę. We Wrocławiu, Zielonej Górze oraz w Szczecinie ma być nawet do 19 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej w Białymstoku, Lublinie oraz w Kielcach - do 12 stopni Celsjusza. Padać nigdzie nie powinno. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane i powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.
W czwartek pogoda miło nas zaskoczy. Znów poczujemy przedsmak lata, bo wartości na termometrach wzrosną nawet do 23 stopni Celsjusza. Tak ciepło ma być we Wrocławiu. Nieco chłodniej w Białymstoku - 16 stopni Celsjusza. Słońca od Bałtyku aż po Tatry mnóstwo, padać nigdzie powinno. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!