Prognoza pogody na weekend
Najbliższy weekend upłynie pod znakiem dynamicznie zmieniającej się aury. Najpogodniejsze będą piątek i sobota. Z kolei w niedzielę czeka nas załamanie aury. Nad Polskę nadciągną chmury, z których popada deszcz.
Pogodę w Polsce kształtuje niż znad Rosji. Wraz z frontem atmosferycznym napływać będzie chłodne powietrze arktyczne. Jedynie na południu kraju przez cały dzień zalegać będzie jeszcze nieco cieplejsze powietrze polarno-morskie.
Ciśnienie w Warszawie wynosi 999 hPa i będzie rosnąć.
Piątek do końca dnia w całym kraju ze sporą ilością słońca. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane. Padać raczej na ogół nie powinno. Pokropić może jedynie na Mazowszu oraz na Kujawach i Pomorzu. Wartości na termometrach nadal wysokie. Zdecydowanie najcieplej będzie w Krakowie - nawet do 10 stopni Celsjusza, z kolei najchłodniej będzie w Lublinie, Łodzi i w Poznaniu, maksymalnie do 6 stopni Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany i słaby wiatr.
Sobota nieco chłodniejsza, ale nadal bardzo pogodna. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane i małe. Padać raczej na ogół nie powinno. Pokropi jedynie na Warmii i Mazurach, na Podlasiu może poprószyć śnieg. Na termometrach zobaczymy od 2 stopni Celsjusza w Rzeszowie do 8 stopni Celsjusza w Szczecinie. Powieje na ogół umiarkowany i słaby wiatr.
Niedziela przyniesie załamanie pogody. Nad Polskę nadciągną chmury, z których popada deszcz. Na sporadyczne chwile ze słońcem można liczyć jedynie na Podlasiu. W pozostałych regionach ponuro. Wartości na termometrach niezbyt wysokie, będą się wahać od 6 stopni Celsjusza do 7 stopni Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany wiatr.
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!