Porozmawiajmy o pogodzie
Pada, siąpi, wieje, w najlepszym razie słońce od czasu do czasu wygląda zza chmur. Tegoroczna letnia pogoda to jak na razie raczej niepogoda. Może to złośliwie cieszyć tych, którzy lato spędzają w pracy i na urlop nie mogą sobie pozwolić. Utyskują za to turyści i wczasowicze, którzy wybrali wypoczynek w kraju.
Pogoda to wciąż temat numer jeden w tak zwanym sezonie ogórkowym. Polskim urlopowiczom grozi w tym sezonie bladość nieopalonych ciał i nuda przed telewizorem lub nad krzyżówką. Właśnie z myślą o nich organizatorzy wakacji wymyślają coraz to nowe sposoby na spędzanie wolnego czasu.
W domu katechetycznym w Cetniewie zorganizowano na przykład wystawę pajęczaków - prezentowane są tam między innymi tarantule i skorpiony. Gady i płazy opanowały natomiast remizę strażacką w Jastrzębiej Górze. Węże i jaszczurki nie zalęgły się tam jednak same - są to eksponaty wystawy przygotowanej z myślą o turystach. Wystawy w remizie organizowane są już od pięciu lat. Zwiedza je przede wszystkim młodzież kolonijna oraz urlopowicze odwiedzający Jastrzębią Górę.
Nie zawsze deszcz musi krzyżować plany turystom. W Toruniu, rodzinnym mieście wielkiego astronoma, Mikołaja Kopernika, znaleziono sposób na złą pogodę. Urzędnicy z Wydziału Kultury mieli już dość wpatrywania się w zachmurzone niebo i studiowania prognoz - tym bardziej, że kilka ciekawych imprez zorganizowanych na dziedzińcu ratusza zepsuł deszcz. W związku z tym zakupiono kilkadziesiąt parasoli z logo Torunia, które udostępniane są w czasie koncertów.
Wypożyczane za darmo parasole okazały się strzałem w dziesiątkę, bo też na ratuszowym dziedzińcu, Starym Rynku i w amfiteatrze sporo się dzieje - organizowane są pokazy filmów, koncerty, występy teatrów ulicznych. Parasolki były już używane przez uczestników imprez i, co warto podkreślić, wróciły w komplecie.
