Pogoda: Ostrzeżenie przed gwałtownymi burzami z gradobiciami
Ciepło, cieplej, gorąco. Wartości na termometrach wzrosną dzisiaj nawet do 27 stopni Celsjusza. Tak ciepło ma być w Zielonej Górze. Niestety, będzie też niespokojnie. Synoptycy ostrzegają, że do Polski nadciągają gwałtowne burze lokalnie połączone z gradobiciami. Najbardziej niebezpiecznie ma być na zachodzie kraju. Według meteorologów z IMGW, istnieje tam prawdopodobieństwo powstania trąby powietrznej.
Pogodę w Polsce kształtuje niż, do kraju wraz z frontem atmosferycznym napływa ciepłe powietrze pochodzenia zwrotnikowego. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1013 hPa i będzie spadać.
Wtorek bardzo ciepły i z dużą ilością słońca. Najwyższe wartości wskażą termometry w Zielonej Górze, gdzie ma być nawet do 27 stopni Celsjusza. Gorąco - jak na maj - będzie też w Krakowie oraz w Poznaniu i we Wrocławiu - nawet do 26 stopni Celsjusza. W pozostałych regionach też bardzo korzystnie - maksymalnie od 20 stopni Celsjusza w Gdańsku do 24 stopni Celsjusza w Kielcach oraz w Szczecinie i w Bydgoszczy. Wraz z upływem dnia zachmurzenie lokalnie będzie wzrastać do dużego, zwłaszcza na zachodzie i północy kraju. Synoptycy ostrzegają też przed burzami, lokalnie gwałtownymi i połączonymi z gradobiciami. Według meteorologów z IMGW, na zachodzie kraju istnieje prawdopodobieństwo powstania trąby powietrznej. Wyładowaniom atmosferycznym ma też towarzyszyć silny wiatr osiągający w porywach nawet do 90 kilometrów na godzinę. Prognozowana suma opadów burzowych - do 30 mm.
Noc z wtorku na środę również niespokojna. Lokalnie spodziewane są burze połączone z gradobiciami. Do dużego zachmurzenie wzrośnie głównie na zachodzie oraz w centrum kraju, w pozostałych regionach utrzyma się małe. Na termometrach zobaczymy od 9 do 13 stopni Celsjusza. W czasie burz mocno powieje, nawet do 70 kilometrów na godzinę.
Środa przyniesie załamanie pogody. Nad Polskę nadciągną gęste chmury, z których popada deszcz. Lokalnie też zagrzmi. Wyładowania atmosferyczne pojawią się między innymi na Lubelszczyźnie oraz w Rzeszowie. Będą im towarzyszyć intensywne opady deszczu oraz silny wiatr osiągający w porywach nawet do 70 kilometrów na godzinę. Najbardziej pogodnie będzie na krańcach zachodnich, tam słońca ma być całkiem sporo. W pozostałych regionach na przejaśnienia nie ma co liczyć. Zachmurzenie wzrośnie do dużego. Czeka nas też spadek wartości na termometrach. Najchłodniej ma być w Gdańsku - maksymalnie do 14 stopni Celsjusza. Na krańcach południowo-wschodnich nadal gorąco. W Rzeszowie ma być nawet do 27 stopni Celsjusza, a w Lublinie do 24 stopni Celsjusza.
W czwartek czeka nas wyraźna poprawa pogody. Opady i burze na ogół ustąpią; we wszystkich regionach pojawi się też słońce. Pokropi tylko na Warmii i Mazurach oraz Pomorzu Gdańskim i Zachodnim. Dominować będzie umiarkowane zachmurzenie. Wartości na termometrach bardzo przyjmie. W Rzeszowie będzie najcieplej - nawet do 20 stopni Celsjusza. Najchłodniej tradycyjnie na Pomorzu Gdańskim - maksymalnie do 16 stopni Celsjusza. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!