Pogoda na Dzień Ojca. Czekają nas burze, upały i ulewy
W środę 23 czerwca, czyli w Dzień Ojca, upał odpuści na zachodzie, gdzie temperatury wyniosą od 24 do 26 stopni Celsjusza, natomiast we wschodniej części kraju termometry wciąż mogą pokazać nawet 33 stopnie - powiedziała synoptyk IMGW Anna Woźniak. Po raz kolejny możliwe są burze.
Jak przekazała Woźniak, po burzowym wtorku w środę prognozowane jest minimalne ochłodzenie. Jednocześnie po raz kolejny w kraju mogą wystąpić burze.
- Najintensywniejsze będą na krańcach wschodnich, tam prognozowane sumy opadów to nadal do 40 mm czy nawet punktowo 50 mm. Przy tych burzach bardziej na zachód opady będą mniejsze - ok. 20-30 mm - powiedziała Woźniak.
Na krańcach wschodnich mogą również występować najsilniejsze porywy wiatru wynoszące do 90 km/h. Bliżej centrum wiatr będzie wiał z maksymalną prędkością 70 km/h.
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
- W zachodniej połowie kraju nadal będą występować przelotne opady deszczu, tylko krańce północno-zachodnie powinny być bez opadów - wskazała synoptyk.
Środa zapowiada się nieco chłodniej niż wtorek. - W zachodniej połowie kraju ten upał odpuszcza (...) Ostrzeżenia dotyczące upałów zostają we wschodniej połowie kraju i prawdopodobnie taka sytuacja utrzyma się do piątku - powiedziała synoptyk.
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!
Temperatura maksymalna na wschodzie sięgnie 33 stopni Celsjusza. W centrum będą to wartości między 27 a 29 stopni, natomiast na zachodzie - od 24 do 26 stopni Celsjusza. Najzimniej będzie nad morzem, gdzie termometry mają pokazać 20-21 kresek.