Płock: Ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe
W Płocku, w województwie mazowieckim, ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe.
W najniżej położonej prawobrzeżnej części miasta - Borowiczki - rozpoczęto umacnianie wałów przeciwpowodziowych.
Jak poinformował prezydent Płocka Andrzej Nowakowski, fala wezbraniowa, która płynie z górnego biegu Wisły, spodziewana jest tam z czwartku na piątek.
Pogotowie przeciwpowodziowe dla miasta ogłoszono we wtorek o godz. 10 i obowiązuje ono do odwołania. - Według przewidywań podczas kulminacji poziom Wisły w Płocku przekroczy stan alarmowy o metr do półtora metra. Fala będzie przepływała przez miasto dwa do trzech dni - powiedział Nowakowski na konferencji prasowej.
Zaznaczył, że przewidywany kulminacyjny poziom Wisły w rejonie Płocka będzie mniej więcej o metr niższy od poziomu odnotowanego w 2010 r., gdy powódź dwukrotnie nawiedziła dwie podpłockie gminy: Słubice i Gąbin.
Nowakowski przyznał, że w związku ze spodziewanym przyborem rzeki rozpoczęto we wtorek umacnianie brzegów i wałów przeciwpowodziowych w najbardziej newralgicznych miejscach, czyli w najniżej położonej części Płocka - dzielnicy Borowiczki.
- Prace polegają na układaniu worków z piaskiem, tak by wysoka woda nie wlała się na położone bezpośrednio nad rzeką ulice - podkreślił prezydent Płocka. Wyjaśnił, że chodzi o ulice: Nadwiślańską oraz Gmury, gdzie znajduje się ok. 20 domów jednorodzinnych i zabudowań gospodarskich. W przypadku prognozowanego dla Płocka wezbrania kulminacyjnego Wisły ul. Gmury może zostać podtopiona - dodał.
Umocnienia wałów przeciwpowodziowych rozpoczęto także wzdłuż rzeki Słupianki, dopływu Wisły na granicy Płocka i gminy Słupno. Wały te są obecnie modernizowane. Umocnienia mają chronić wały m.in. przed naruszeniem ich konstrukcji. Chodzi też o to, aby wezbrane wody Wisły, wpływając do rzeki Słupianki, nie groziły wylaniem i podtopieniem okolicznych gospodarstw.
W związku z ogłoszonym pogotowiem przeciwpowodziowym w Płocku wszystkie służby, w tym straż pożarna i miejskie centrum zarządzania kryzysowego, postawiono w stan gotowości. Zarządzono systematyczne patrolowanie wałów przeciwpowodziowych wzdłuż Wisły.
W czasie powodzi, która w maju i czerwcu 2010 r. nawiedziła położone pod Płockiem gminy Słubice i Gąbin, zalanych zostało ponad 20 miejscowości. Ewakuowano wtedy ponad 2,5 tys. osób i ponad 2,3 tys. zwierząt. Usuwanie skutków powodzi, które kosztowało 140 mln zł, trwało tam prawie trzy lata.
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!