Orkan zbliża się do Polski
Czeka nas całkowite załamanie pogody. Do Polski zbliża się orkan, czyli jedna z odmian huraganu - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Porywy wiatru mogą osiągnąć nawet 135 kilometrów na godzinę, najgroźniej będzie na Wybrzeżu.
- Już jutro zacznie silniej wiać - mówi dyżurny synoptyk z IMGW, Małgorzata Tomczuk. - Jeszcze przez 24 godziny powinno być spokojnie, natomiast w czwartek i w piątek prędkość wiatru osiągnie nawet 135 km/h, najbardziej niebezpiecznie będzie na północy Polski. Wiatrowi towarzyszyć będą opady deszczu i deszczu ze śniegiem, przechodzące w śnieg.
Orkan to głęboki niż występujący na Pacyfiku. - W Polsce raczej stosuje się określenie huragan - dodaje Małgorzata Tomczuk. Ten bardzo silny wiatr przyniesie do nas także spadek ciśnienia. - Jutro po południu ciśnienie zacznie gwałtownie spadać, nawet do 20 hektopaskali w ciągu 12 godzin - mówi synoptyk.
Jeszcze dziś IMGW wyda ostrzeżenia meteorologiczne o silnym wietrze. Ostrzeżenia będą dotyczyły województw północnych i zachodnich.
Synoptycy ostrzegają, że w najbliższych dniach wiatr może w skrajnych przypadkach zrywać dachy z domów i wyrywać drzewa z korzeniami.