Huraganowe wiatry na wybrzeżu Chorwacji i nad Adriatykiem
Wichury, których prędkość przekracza w porywach 190 km/h, zdezorganizowały w sobotę ruch drogowy i lotniczy na wybrzeżu Chorwacji i transport morski na Adriatyku.
Powalone przez wiatr drzewa niszczyły samochody, wichura zrywała dachówki i wybijała szyby w oknach.
W środkowej część wybrzeża wybuchło kilka podsycanych przez wiatr pożarów. Podczas akcji gaśniczej niewielkie obrażenia odniósł jeden ze strażaków.
W Splicie i pobliskich miejscowościach zamknięto dla ruchu niektóre ulice z powodu niesionych przez wichurę dachówek i odłamków szkła z okien. Prędkość wiatru przekraczała tam 190 km/h.
Po drugiej stronie Adriatyku silny wiatr zepchnął na mieliznę w pobliżu portu w Bari turecki statek handlowy.
W mieście Guidonia Montecelio we włoskim regionie Lacjum powalone przez wichurę drzewo spadło na samochód, zabijając kierowcę. Dwóch mężczyzn poniosło śmierć koło miasta Frosinone, gdy runął na nich fragment muru.