Hiszpania: Ulewy, śnieżyce i zamknięte szkoły
Po najcieplejszym początku listopada w historii Hiszpanii, na Półwysep Iberyjski dotarły ulewne deszcze i śnieżyce. W 16 regionach ogłoszono alarm przeciwpowodziowy, a z całej Hiszpanii dochodzą informacje o nieprzejezdnych drogach, zawalonych murach i zamkniętych szkołach.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w Katalonii. W Barcelonie zakazano wchodzenia na plażę i zbliżania się do rzeki Besos, której poziom wzrósł o ponad 2 metry.
W Geronie, gdzie niespełna tydzień temu walczono z niebezpiecznym pożarem, dzisiaj synoptycy uprzedzają, że w ciągu najbliższych 12 godzin spadnie 100 litrów deszczu na metr kwadratowy.
W okolicach Tarrragony odłamki skał zasypały szosę i uszkodziły domy.
Zimno jest na Balearach i na północy Hiszpanii, a w górach warstwa śniegu przekroczyła 30 cm.
Mimo problemów z deszczu zadowoleni są rolnicy i sadownicy. Ich zdaniem, żeby nadrobić szkody wywołane suszą, powinno padać co najmniej przez tydzień.
Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!
Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni
Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca
Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!