Hiszpania pod śniegiem
Pogoda znów pokrzyżowała Hiszpanom szyki. Z wielkim impetem powróciła do nich zima. Najgorsza sytuacja jest na północy i na zachodzie kraju.
Do Hiszpanii wróciła zima. Na północy Półwyspu Iberyjskiego nieprzejezdnych jest ponad 20 dróg.
Przyczyną zmiany pogody jest polarne powietrze znad Azorów, które doprowadziło do spadku temperatury średnio o 15 stopni Celsjusza.
Przed tygodniem Hiszpanie wracali do pracy po wiosennym weekendzie.
Dzisiaj nie wszyscy zdążyli dojechać na czas, bo w północnych regionach kraju zaspy utrudniają poruszanie się po drogach.
Z powodu śnieżycy na autostradzie w Galicji na zachodzie Hiszpanii utknęło ponad 200 pojazdów.
"Nagle zaczęło sypać i rady nie dają nawet pługi" - informował policjant biorący udział w akcji ratunkowej.
Spadkowi temperatury towarzyszy silny wiatr.
Wysokość fal na Morzu Kantabryjskim i Oceanie Atlantyckim przekracza 6 metrów.
Z portów w Galicji, Kraju Baków i Kantabrii nie wypłynęły kutry rybackie.
Zamknięto też porty w Algeciraz i Kadyksie na południu kraju.
Wstrzymano kursowanie promów przez Cieśninę Gibraltarską.