Gwałtowne burze nad Polską. Kilkaset interwencji strażaków

Utrudnienia są przede wszystkim w województwach lubuskim oraz kujawsko-pomorskim, gdzie wskutek awarii energetycznych prądu pozbawionych jest odpowiednio 20 i 5 tysięcy odbiorców. 

Dużo pracy mieli strażacy - około 600 interwencji, głównie do podtopionych piwnic, połamanych drzew, zerwanych reklam czy uszkodzonych dachów. 

Anna Adamkiewicz zwraca też uwagę, że nawałnica spowodowała duże opóźnienia pociągów z i do Szczecina. Pociągi już ruszyły, docierają do docelowych stacji objazdami. Uruchomiono też komunikację zastępczą w połączeniach lokalnych.

Wciąż usuwane są drzewa, które padając, zerwały trakcję. Tory na trasie kolejowej Poznań-Szczecin w okolicy Dobiegniewa zablokowało około 30 drzew.e dachy, zalane piwnice i utrudnienia na kolei - to skutki gwałtownych burz, które przetoczyły się nad województwem lubuskim. Strażacy musieli  interweniować aż 213 razy. 

Rzeczniczka spółki ENEA Operator Danuta Tabaka poinformowała PAP, że w krytycznym momencie w Lubuskiem prądu zostało pozbawionych prawie 38 tys. odbiorców w 340 miejscowościach. Najwięcej awarii zanotowano na północy województwa. Nawałnice uszkodziły 1,1 tys. stacji niskiego napięcia oraz uszkodziły 63 linie średniego napięcia.

We środę rano prądu było pozbawionych jeszcze 17,5 tys. odbiorców w 217 miejscowościach na północy województwa (obszar Gorzów Wlkp.) i 2,1 tys. odbiorców w 42 miejscowościach na południu regionu (obszar Zielona Góra).

Tabaka powiedziała, że służby energetyczne sukcesywnie przywracają dostawy energii elektrycznej, jednak trudno dokładnie określić, kiedy uda się usunąć wszystkie awarie. Dodała, że najwięcej pracy i czasu wymaga naprawa linii energetycznych uszkodzonych przez powalone drzewa.

Strażacy najczęściej byli wzywani do powalonych drzew i ułamanych przez wiatr konarów. Łącznie do środowego poranka zanotowali 213 interwencji. Uszkodzonych zostało 37 budynków (głównie dachy) i kilka samochodów.

Rzeczniczka lubuskiej Straży Pożarnej Magdalena Bilińska powiedziała PAP, że w wyniku burz nikt nie odniósł obrażeń.