Powered byAccuWeather.com

Warszawa

Pogoda teraz Dzisiaj 4:39

05:39 17:47

12:02 05:06

-1°C
  • Zachmurzenie duże
  • Odczuwalna -3°C
  • Ciśnienie 1021 hPa
  • Wiatr NW 9 km/h
24
CAQI
ŹRÓDŁO: Airly
jakość powietrza
Bardzo dobra
pm 2.5
58% normy
pm 10
33% normy
Jutro 8°C 0°C
Czwartek 10°C 4°C

Ciekawostki o deszczu

Czy deszcz może padać i nie docierać do powierzchni ziemi, jakie mogą być skutki sztucznego wywoływania opadów i czy żaby rzeczywiście spadają z nieba? Odpowiadamy na pytania dotyczące deszczu.

Bywa zbawienny, szczególnie po wielu tygodniach suszy. Czasem jednak jest w stanie spowodować prawdziwą katastrofę. W niektórych miejscach pada niemalże przez cały rok, jak na wulkanie Waialeale na Hawajach, gdzie spada rocznie średnio ponad 12 tys. mm deszczu. Dla porównania na znajdującej się w Chile pustyni Atakama roczna suma opadów nie wynosi więcej niż 100 mm. To z kolei rekordowo suche miejsce. Jaką wielkość mają krople deszczu?

Krople miewają nawet 10 mm średnicy, jednak tak ogromne są tylko, gdy znajdują się jeszcze w chmurach. W trakcie lotu rozpadają się na mniejsze kropelki, ale oczywiście nie zawsze przy ziemi mamy do czynienia z ledwie odczuwalną mżawką. Zdarzają się krople nawet wielkości 5 mm. Przybierają one kształt spłaszczony i wklęsły od dołu, przypominając nieco meduzę. Zazwyczaj jednak mamy do czynienia z dużo drobniejszym deszczem, a czasem nawet zdarza się, że choć pada, to krople wcale nie docierają do ziemi. Takie zjawisko nazywamy virgą. Dochodzi do niego, gdy dolna cześć atmosfery jest bardzo sucha i krople parują, zanim zdążą opaść. 

Reklama

Po co pada deszcz?

Mechanizm powstawania deszczu jest bardzo prosty. Wilgoć panująca na ziemi paruje, a następnie pod wpływem chłodu skrapla się, by spaść jako deszcz. Ale dlaczego zachodzi ten proces? Atmosfera ziemska przez cały czas stygnie, a deszcz ma na celu równoważenie tego wyziębienia. Skroplona para wodna oddaje ciepło, podgrzewając atmosferę.

Czym są kwaśne deszcze?

Gdy krople mają odczyn niższy niż pH 5,6, mówimy o kwaśnym deszczu. To zakwaszenie wynika z obecności m.in. dwutlenku siarki i tlenków azotu, które łączą się z wodą. Skąd biorą się w powietrzu? Zazwyczaj zanieczyszczenia spowodowane są dzielnością człowieka. Wydobywają się z rur wydechowych samochodów oraz kominów przemysłowych i domowych. Choć coraz mniej fabryk nie posiada instalacji odsiarczających, a branża motoryzacyjna pracuje nad coraz to lepszymi z punktu widzenia ekologii rozwiązaniami, to problem jest wciąż żywy. W Polsce skutki kwaśnych deszczów można zaobserwować na przykład w Sudetach, gdzie znajdują się całe połacie lasów, które na skutek żrących opadów straciły liście.

Czy da się wywołać deszcz?

Pierwotne ludy wierzyły, że deszcz wywołają za pomocą specjalnych tańców i rytuałów. Współczesnych naukowców cechuje jednak większa skuteczność, opady jesteśmy w stanie zainicjować sztucznie. Zrobili to po raz pierwszy fizycy z Massachusetts w 1946 roku. Wystarczyło na chmurę rozpylić suchy lód. Potem eksperyment powtarzano z użyciem również innych substancji. Niestety człowiek nie ma kontroli nad takimi opadami, może więc spowodować prawdziwą katastrofę. W zeszłym roku przez eksperymenty pogodowe konieczna była ewakuacja dwóch miast w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Gnębione suszą państwo postanowiło uporać się z problemem, sztucznie wywołując deszcz. Niestety skończyło się to ulewami, które doprowadziły do powodzi.

Czy powiedzenie "pada żabami" ma coś wspólnego z rzeczywistością?

Choć zjawisko do tej pory nie została do końca wyjaśnione, to faktycznie zdarzają się dziwne opady z udziałem ryb i żab, kijanek, owadów i innych zwierząt. Najczęściej, choć nie zawsze, towarzyszą im krople zwyczajnego deszczu. W dodatku przypadki, gdy "pada żabami", nie są aż tak sporadyczne. W czerwcu tego roku taki deszcz spadł w Chinach. Na ulicach pojawiły się setki morskich skorupiaków. Z kolei w kwietniu spadające ryby zasypały miasto w Iranie.

Naukowcy przekonują, że takie nietypowe opady powodują towarzyszące im tornada, które wysysają wodę wraz ze zwierzętami ze zbiorników wodnych. Bywały jednak przypadki, gdy nie odnotowano żadnego wiatru w okolicy. Te pozostały niewyjaśnione.

Co prawda rola deszczu w przyrodzie jest nieoceniona, bywa jednak, że wraz z opadami nadciąga wielkie nieszczęście w postaci powodzi czy nawałnic. Niestety do tej pory naukowcom nie udało się skutecznie zapanować nad tym zjawiskiem i prawdopodobnie jeszcze długo będziemy skazani na losowość warunków atmosferycznych.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy