Atak zimy w USA
Północno-środkowe stany USA W USA zaatakowała ostra zima. Jest to bardzo rzadkie zjawisko o tej porze roku. Według prognoz zima będzie równie ostra jak ubiegłoroczna, która należała do najzimniejszych w historii Stanów Zjednoczonych.
Zima zaatakowała od Montany poprzez Minesotę, Wisconsin, Illinois i dalej na wschód. W ciągu kilkunastu godzin temperatura obniżyła się o kilkanaście stopni i miejscami wynosi nawet dwadzieścia kresek poniżej zera. Taką aurę przyniósł arktyczny front atmosferyczny znad Alaski i Kanady.
Mieszkańcy tych regionów USA są przyzwyczajeni do takiej pogody, a przede wszystkim do dużych opadów śniegu, ale nie na początku listopada. Nagłe opady śniegu spowodowały zwiększona liczbę wypadków drogowych. W Minesocie było ich w ciągu jednego dnia blisko 500, w tym jeden śmiertelny.
Kira Sandhu, instruktora szkoły jazdy z Minesoty zmuszona była odwołać zajęcia. - Wcześnie rano wyjechałam samochodem na lekcje z kursantami. Jak zobaczyłam, ile jest śniegu, to natychmiast odwołałam łącznie dziesięć godzin zajęć - powiedziała.
Ostre zimowe warunki mają utrzymać się przez najbliższy tydzień. Zdaniem synoptyków to nienormalna sytuacja, gdyż duże opady śniegu wystąpiły m.in. Wisconsin i Iowa, a tam na drzewach są jeszcze zielone liście.