Zagraniczne stoki, na które warto się wybrać całą rodziną
Zimowe ferie to idealny czas na wyjazd w góry. Kluczowym jest wybór odpowiednego ośrodka i lokalizacji. Narciarze z Polski doskonale zdają sobie sprawę z warunków panujących na rodzimych stokach – nierzadko zdarza się, że przez łagodne zimy brakuje na nich śniegu. Nic dziwnego, że coraz więcej miłośników białego szaleństwa wybiera wyjazdy za granicę. W poniższym zestawieniu proponujemy zagraniczne ośrodki narciarskie, które okażą się idealnymi miejscami do wypoczynku dla całej rodziny.
Szczególnie istotnym czynnikiem, który powinno się brać pod uwagę, poszukując środka narciarskiego odpowiedniego dla całej rodziny, jest stopień zróżnicowania tras. Kurort powinien znajdować się w pobliżu zarówno stoków wymagających, aby doświadczeni narciarze mieli okazje poszaleć, jak i w okolicy tzw. oślich łączek, gdzie dobrze będą czuć się amatorzy sportów zimowych i najmłodsi członkowie rodziny.
Rajem dla rodzin niewątpliwie jest ośrodek Kronplatz w Południowym Tyrolu, gdzie większość tras znajduje się na jednej, bezdrzewnej górze. Niemal połowę tras na rozległym płaskowyżu oznaczono kolorem niebieskim, co oznacza, że nadają się one dla adeptów narciarstwa. W Kronplatz specjalnie dla dzieci wybudowano ośmioosobową gondolkę CroniExpress i własną restaurację z menu dla najbardziej wymagających kilkulatków.
W sercu kitzbühelskich Alp znajduje się kompleks, którego oferta dostosowana jest szczególnie do familijnego grona gości. W Wildkogel-Arenie w Ziemi Salzburskiej aż 85 proc. tras oznaczono kolorem niebieskim lub czerwonym z różnymi wyciągami: orczykami, krzesełkami i kolejką gondolową. Przewidziano też szereg zniżek dla rodzin.
Stoki o średnim poziomie charakteryzują także ośrodek narciarski Meiringen-Hasliberg zlokalizowany w Szwajcarii. Niecodzienną atrakcją dla najmłodszych okaże się obszar Skihäsliland, gdzie znajduje się m.in. wioska zainscenizowana w stylu igloo.
Inną propozycją na rodzinny urlop jest ośrodek w Bad Kleinkirchheim - Bad Oswald w austriackiej Karyntii. 26 wyciągów, 103 km tras i 650 armatek śnieżnych zapewnią doskonałe warunki dla każdego miłośnika jednej lub dwóch desek.
Szusowanie szusowaniem, ale nie samymi stokami narciarz żyje! Doskonale wiedzą o tym młodzi rodzice, których pocieszy szybko się nudzą i oczekują kolejnych atrakcji. W białych krainach funkcjonują też ośrodki, które oprócz idealnie przystosowanych tras narciarskich, oferują mnóstwo innych sposobów na rodzinne spędzanie czasu.
Ciekawą alternatywą dla głośnych i zatłoczonych ośrodków jest leżąca zaledwie kilkanaście kilometrów od najpopularniejszych austriackich ośrodków uzdrowiskowa gmina Galtür. Ten zakątek doliny Paznaun to prawdziwa oaza spokoju, której dodatkowym atutem są ceny nienadszarpujące rodzinnego budżetu. Wbrew pozorom jest to miejsce obfite w atrakcje. W sześciu sektorach przystosowanych do różnych umiejętności narciarskich znajdziemy m.in. Kraina Przygód, Kraina Bohaterów czy sektor "High&Nordic".
Zaledwie 40 kilometrów od granicy polsko-słowackiej położony jest ośrodek narciarki Wysokie Tatry w miejscowości Poprad, gdzie po białym szaleństwie wypocząć można w jednym z największych w Europie aquaparku. Niedaleko AquaCity, które posiada kompleks źródeł termalnych, znajdziemy także SnowFunPark, tor saneczkowy w starym Smokovcu, lodowisko w Strbskim Plesie oraz kolejkę gondolową na Łomnicę.
Mimo największych różnic charakterów i pokoleń, rodzinny wyjazd może okazać się czasem miło spędzonym dla każdego członka familii. Jak się okazuje, ferie zimowe nie muszą skończyć się na stoku, a zagraniczne trasy nie są przystosowane jedynie dla doświadczonych sportowców. Wiele ośrodków narciarskich oferuje swoim gościom bogate oferty w rozrywkę, relaks i sposoby na integrację.
Zabierając w podróż dziecko, warto zapytać o przedszkole narciarskie czy szkółkę snowboardową. Ponadto wiele miejsc przewiduje też korzystne cenowo karnety rodzinne. Gdzie ty w tym sezonie zdecydujesz się spędzić urlop z najbliższymi?
