Powered byAccuWeather.com

Warszawa

Pogoda teraz Dzisiaj 2:42

04:53 20:11

04:21 19:44

10°C
  • Bezchmurnie
  • Odczuwalna 8°C
  • Ciśnienie 1008 hPa
  • Wiatr WNW 11 km/h
10
CAQI
ŹRÓDŁO: Airly
jakość powietrza
Bardzo dobra
pm 2.5
24% normy
pm 10
14% normy
Jutro 18°C 6°C
Czwartek 20°C 8°C

Zurych, synonim porządku i luksusu

W sercu krainy czekolady, ojczyzny zegarków i najsolidniejszych banków na świecie leży Zurych. Miasto jest synonimem porządku, bogactwa i luksusu. Szczyci się ponad 50 galeriami sztuki. Wielokulturowa atmosfera przyciąga turystów z całego świata.

Największe miasto Szwajcarii położone jest w północno-wschodniej części kraju nad Jeziorem Zuryskim. Ośnieżone alpejskie szczyty na horyzoncie dodają mu magii.

Zurych słynie z bogatej tradycji rzemieślniczej, modernistycznych upodobań, wysmakowanej typografii i kilkusetletnich skarbów architektury.

50 muzeów, 100 galerii

Miłośnicy sztuki muszą koniecznie odwiedzić muzeum Kunsthaus. Usytuowane przy Heimplatz 1 nieopodal Uniwersytetu, niedawno obchodziło 100-lecie istnienia i wciąż zachwyca zbiorami prac takich mistrzów jak Pablo Picasso, Edvard Munch, czy Salvador Dali. W całym mieście działa ponad 50 muzeów i ponad 100 galerii sztuki.

Reklama

Będąc w Zurychu nie sposób ominąć niewielkie, ale bardzo interesujące Muzeum Zegarów i Zegarków Beyera. Szwajcaria zwana jest przecież ojczyzną zegarków (co prawda głównie za sprawą miejscowości Le Locle koło Neuchatel, gdzie w XVII wieku żył bardzo zręczny kowal Daniel JeanRichard), a u Beyera można podziwiać eksponaty czasomierzy sprzed niemal... 3000 lat! Otwarte od poniedziałku do piątku, adres... oczywiście Bahnhofstrasse.

Zakupowy raj

To jedna z najbardziej prestiżowych ulic nie tylko w Europie, ale i na świecie. Nagromadzenie sklepów i butików z produktami znanych marek (zegarki, biżuteria, gadżety, ubrania itd.) na metr kwadratowy ustępuje chyba tylko słynnym Polom Elizejskim w Paryżu. Ciągnąca się na długości 1,5 kilometra, wyłączona z ruchu kołowego i porośnięta lipami (jeszcze nie tak dorodnymi jak berlińska Unter den Linden) ulica, prowadzi wzdłuż rzeki Limmat od kolejowego Dworca Głównego (stąd odchodzi około 1900 pociągów dziennie) do brzegu Jeziora Zuryskiego. Przy dworcu turystów wita z cokołu postać Alfreda Eschera, XIX-wiecznego przedsiębiorcy i polityka, inicjatora budowy linii kolejowej łączącej Zurych z Baden.

Zuryska starówka

Na drugim końcu Bahnhofstrasse znajduje się Burkliterrasse, gdzie można wypocząć w cieniu drzew z widokiem na sunące po tafli spokojnej wody wycieczkowce. W tej części miasta, po obu stronach poprzecinanej mostami rzeki Limmat rozciąga się zuryska starówka. Mnóstwo tu architektonicznych dzieł sztuki - z najstarszym w mieście Kościołem Św. Piotra (jego budowę rozpoczęto w 800 roku!), którego dzwonnica wyposażona jest w jeden z największych zegarów w Europie - o średnicy 8,7 metra.

Inny znany kościół w tym mieście to Grossmunster (katedra). Według legendy, Karol Wielki odkrył groby świętych: Feliksa i Reguli i w roku 1100 polecił wznieść w tym miejscu tę świątynię. Z nawy głównej do tarasu widokowego prowadza 184 schody. Na drugim brzegu Limmatu wznosi się inna budowla sakralna - Fraumunster, z przepięknymi witrażami projektowanymi przez Marca Chagalla.

Wizytówka miasta

Wizytówką Zurychu są fontanny, studnie, studzienki - można je napotkać niemal na każdym kroku. W sumie jest ich tu prawie 1200, a woda w większości z nich nadaje się do picia. Nierozerwalnie związany z wodą jest też... teatr Herzbaracke. To budowla umiejscowiona na łodzi kursującej po zuryskim jeziorze. Wystrój w stylu fin-de-siecle z obiciami z czerwonego aksamitu i świecami. A repertuar? Od odczytów, przez rewie, po poważne sztuki teatralne.

Chiński Ogród jest prezentem od partnerskiego miasta Zurychu - Kunming. Znajduje się przy Bellerivestrasse koło Zürichhon (róg Jeziora Zuryskiego) i jest dostępny dla zwiedzających od końca marca do połowy października. Za murem rozciągają się pawilony, otwarte galerie i pałac na wodzie z tarasem. Miłośnicy kwiatów znajdą tu niesamowite okazy rododendronu (czyli po naszemu różanecznika).

Ogród zoologiczny

Na północny wschód od centrum Zurychu, na skraju dzielnicy Fluntern wybudowano w 1929 roku ogród zoologiczny. Kilka lat wcześniej miasto dostało w prezencie dwa lwy i długo zastanawiano się, co z nimi zrobić... Z czasem na terenie ZOO powstawały kolejne budynki przeznaczone dla kolejnych gatunków zwierząt, ale prawdziwy przełom nastąpił w 1992 roku, kiedy przyjęto Masterplan 2020. Zakłada on utworzenie specjalnych ekosystemów na wzór tych, w których w środowisku naturalnym żyją poszczególne zwierzęta. Można tam więc zobaczyć fragment południowoamerykańskiego lasu mglistego, lasu deszczowego Masoala, czy górzystego terenu z klimatem himalajskim.

Panoramę Zurychu najlepiej oglądać z pobliskiej góry Uetliberg (20 minut pociągiem z Dworca Głównego) ze szczytem na wysokości 869 m n.p.m. Najlepiej wybrać się na nią w listopadzie, bo wtedy szczyt najczęściej spowity jest - tworzącą niepowtarzalny nastrój - mgłą.

Sprintem... do kasy

Ci, którzy będą już mieli dość spacerów po malowniczych, uspokajających swoim porządkiem uliczkach Zurychu, mogą w tym mieście poczuć również skok adrenaliny i prawdziwe sportowe emocje. Stadion Letzigrund, wybudowany w 1925 roku, a kilka lat temu gruntownie zmodernizowany, był jedną z aren piłkarskiego EURO 2008 oraz lekkoatletycznych mistrzostw Europy w roku 2014. Charakterystyczny drewniany dach, rozciągający się nad całymi trybunami dodaje temu obiektowi prestiżu - prawie tak samo jak obecność rekordzisty świata w sprintach, Jamajczyka Usaina Bolta, który szczególnie upodobał sobie tutejszy mityng Diamentowej Ligi. Zawody odbywają się co roku pod koniec sierpnia, warto jednak zaopatrzyć się w bilety dużo wcześniej, bo Szwajcarzy ustawiają się w kolejkach pod kasami już... na rok przed mityngiem! A trybuny mogą pomieścić "tylko" 30 tysięcy osób...

Zurych to miasto przyjazne rowerzystom. W niektórych miejscach wypożyczalnie działają nawet okrągły rok i są darmowe (wystarczy wpłacić kaucję w wysokości 20 CHF). Przy głównym dworcu kolejowym znajduje się ogromny parking rowerowy, zadaszony, ze specjalnymi podwieszanymi uchwytami, przygotowany na przyjęcie kilku tysięcy dwukołowców. Kierowcy są tu znacznie bardziej wyrozumiali dla rowerzystów niż w wielu innych zakątkach Europy.

Z Krakowa do Zurychu można polecieć Eurolotem sześć razy w tygodniu

WIĘCEJ INFORMACJI NA OFICJALNEJ STRONIE ZURYCHU

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama